Jeśli ktoś uważa ten budynek za cenny, to proszę bardzo, chętnie go oddam, ale za uczciwą rekompensatę – mówi współwłaścicielka dawnego kościoła przy ul. Żeromskiego. Skarży się, że konserwator zabytków łamie jej konstytucyjne prawo własności.
Łódzka rodzina kupiła działkę w dobrej lokalizacji – przy Żeromskiego, niecałe 2 km do placu Wolności, nieco ponad 2 km do Galerii Łódzkiej. Nowi właściciele mogli myśleć, że robią niezły interes. Nie spodziewali się jednak, że stojący na działce dawny kościół będzie dla nich jak kukułcze jajo. Efektem było 15 lat sądowych batalii o wykreślenie go z rejestru zabytków. Rejestru, w którym tego budynku nie było w momencie dokonywania transakcji. Sprawa była nawet w Sądzie Najwyższym, ale właścicielom nie udało się wywalczyć – orzeczenia sądów przyznawały rację konserwatorowi zabytków. Budynek nadal figuruje w rejestrze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS