A A+ A++

Modelki mogą już wkrótce nie być niezbędne do reklamowania ubrań, a wszystko dzięki sztucznej inteligencji. Firma Levi’s planuje korzystać z cyfrowych modeli, a inni branżowi giganci patrzą w podobnym kierunku.

Źródło fot. Gerd Altmann/Pixabay

i

Projektanci mody od lat prezentują najnowsze kolekcje przy pomocy modelek lub modeli, którzy przedstawiali je potencjalnym klientom chodząc po wybiegach oraz uczestnicząc w sesjach zdjęciowych. Niebawem może to się drastycznie zmienić, bo firmy chcą wprowadzić do świata mody postacie stworzone przez sztuczną inteligencję.

Taki właśnie plan ogłosiła właśnie marka Levi’s, która nawiązała współpracę z firmą Lalaland.ai specjalizującą się w tworzeniu modelek z użyciem sztucznej inteligencji. Jej technologia umożliwia generowanie wyjątkowo realistycznych modeli osób o różnych figurach, wieku oraz odcieniach skóry, a współpracują z nią także marki Calvin Klein i Tommy Hilfiger.

Amerykańskie przedsiębiorstwo odzieżowe w komunikacie prasowym wyjaśnia, że zamierza przetestować tę technologię w celu „uzupełnienia modeli ludzkich, zwiększenia liczby i różnorodności modeli dla naszych produktów w zrównoważony sposób”. Amy Gershkoff Bolles, dyrektor ds. wschodzących technologii, podkreśla również, że choć AI zapewne nie zastąpi w pełni ludzkich modeli, to pozwoli zwiększyć inkluzywność i różnorodność treści dostępnych dla konsumentów.

AI zastępuje człowieka

Pomysł zastąpienia prawdziwych modelek sztuczną inteligencją, może być także bardzo opłacalny dla firmy, która stara się ograniczać koszty działalności. W zeszłym roku, w ramach przeprowadzonej restrukturyzacji, marka Levi’s zwolniła 15 procent swej kadry. Według USA Today, pozwoli to zaoszczędzić rocznie około 100 mln dolarów. Wystarczy pomyśleć, że zatrudnienie AI spowoduje, iż będzie można ograniczyć opłacanie prawdziwych modelek, wizażystów, planów zdjęciowych oraz profesjonalnych fotografów. Ta praca odbędzie się bowiem na komputerze.

AI może zastąpić modelki w reklamach ubrań - ilustracja #1

Czy to prawda, czy fałsz? Źródło: Levi’s/Lalaland.ai

Przemysł modowy nie jest jedyną branżą, w której podejmowane są próby zastąpienia prawdziwych ludzi modelami generowanymi przez sztuczną inteligencję. W ostatnim czasie Internet podbija K-popowy zespół MAVE, który istnieje tylko wirtualnie. Mimo to, ich teledyski mają na YouTube już ponad 20 mln wyświetleń. Członkinie zespołu potrafią mówić w czterech językach: koreańskim, angielskim, francuskim i indonezyjskim, zaś dzięki zaawansowanej technologii, ich wygląd i ruchy są niezwykle realistyczne.

To tylko kilka przykładów zastępowania człowieka i możemy być pewni, że w niedalekiej przyszłości będzie ich znacznie więcej.

AI może zastąpić modelki w reklamach ubrań - ilustracja #2

Zapraszamy Was na nasz nowy kanał na YouTube – tvtech, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSą nowe wytyczne MFiPR dot. przygotowywania inwestycji z dofinansowaniem UE
Następny artykułTa porażka okazała się kosztowna. Hurkacz poza czołówką. Ranking nie kłamie