Dzisiaj, 26 marca (17:49)
Aktualizacja: Dzisiaj, 26 marca (18:58)
Ukraińcy do obrony nieba korzystają z polskiego systemu ZSU-23-4, potocznie zwanego „Szyłka”. Pojawiło się nowe zdjęcie dokumentujące jego użycie na wojnie. Dostarczony przez nas system to broń szczególnie niebezpieczna, która może dosłownie siekać wroga.
W sieci pojawiło się ciekawe zdjęcie systemu ZSU-23-4 w Ukrainie. Widać na nim, że popularna “Szyłka” ma specjalne malowanie naszego wojska, co oznacza, że musiała zostać przekazana przez Polskę.
Zdjęcie zostało zrobione dość dawno, prawdopodobnie nawet w 2022 roku. Już wcześniej istniały przesłanki, że Polska przekazała Ukrainie swoje “Szyłki”, a Ukraińcy wykorzystują je na froncie. Nowe zdjęcie jest teraz tego najlepszym dowodem, które m.in. uznał portal Oryx, dokumentujący przekazaną Ukrainie pomoc militarną.
Nie wiadomo ile polskich ZSU-23-4 trafiło do tej pory na Ukrainę. W sieci pojawiły się spekulacje, że widoczny na zdjęciu wóz to polska modyfikacja ZSU-23-4MP Biała.
Na zdjęciu nie widać jednak charakterystycznych elementów modyfikacji np. zestawu pocisków GROM. Poza tym ZSU-23-4MP Biała szybko zostałaby rozpoznany na froncie nawet w ukraińskim malowaniu. Uznać więc należy, że Ukraińcy korzystają z podstawowych systemów “Szyłka”, które wcześniej służyły w wojsku polskim. Nawet bez modyfikacji to zabójcza broń.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS