Z powodu ogromnych zniszczeń w komunistycznej prasie Wodzisław określano “małą Warszawą”. 26 marca 1945 roku Armia Czerwona wypędziła Wehrmacht, ale kosztem ogromnych strat swoich i cywilnych. Było to równo 78 lat temu.
Walki były krwawe, a Wodzisław Śląski niemal został zrównany z ziemią. 80 procent zabudowy zostało zniszczone, zginęło blisko 100 cywilów. Straty niemieckie i radzieckie liczone były w tysiącach. Do dziś w lasach, na prywatnych posesjach pozostały groby żołnierzy.
– Wyszliśmy z piwnicy zobaczyć co się dzieje, usłyszeliśmy głośne “urrraa”, z górki biegła niezliczona ilość Rusów, Niemcy dali im podejść blisko, po czym zaczęli strzelać z karabinu maszynowego MG 42. Teren odsłonięty, same pola, padali jeden po drugim. Niemcy nie mieli tylu pocisków, ilu biegło Rusów – to relacja świadka walki o pobliskie Bieńkowice.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS