„Nie było nas, był las – nie będzie nas, będzie las”. Powiedzenie zawiera mądrość ludową, że życie człowieka jest kruche i przemijające wobec potęgi odwiecznej Natury. W Międzynarodowym Dniu Lasu, który z woli ONZ świętowany jest 1. dnia wiosny, złożyliśmy życzenia zdrowia pracownikom i drzewostanom Nadleśnictwa Łomża na ręce nadleśniczego Dariusz Godlewskiego. W rozmowie z okazji święta spytaliśmy, ile drzew rocznie się sadzi, a ile metrów drewna pozyskuje z wyrębu lasu.
– Miejmy nadzieję, że warunki klimatyczne i uwarunkowania polityczne będą dla lasów korzystne, nie tylko w Polsce, ale w Europie i na całym świecie – mówi nadleśniczy Dariusz Godlewski, który w Nadleśnictwie Łomża pracuje od 1989 r. i kieruje nim od 2009 r. Do Nadleśnictwa Łomża należy 20 leśnictw z leśniczymi i podleśniczymi oraz 3 strażników leśnych. Nadleśnictwo jest największe obszarowo, administracyjnie w województwie podlaskim: zajmuje 262 tysiące hektarów, w tym na lasy przypada 55 tysięcy ha: 22 tysiące ha należą do Lasów Państwowych, a 33 tys. ha są prywatne.
Z czego składają się lasy państwowe?
Przeważają bory sosnowe – 60 procent areału leśnego i świerkowe – 10 procent, a resztę stanowią lasy liściaste, w których najliczniejsze gatunki to: dąb, brzoza, olsza, osika i grab. Pośród krzewów prym wiodą: leszczyna, kruszyna, szakłak. Na wiosnę wspomnimy o kwiatach: zawilec, tworzący w Lesie Jednaczewskim przy alei od mostku do pomnika Stacha Konwy misterne kobierce z małych, krociowych, białych płateczków; kaczeniec – żółty kmieć błotny; przylaszczka fioletowo-niebieska. Na rośliny runa leśnego składają się np.: trawy turzyce, skrzypy, porosty na gruntach suchszych. Na terenach podmokłych, bardziej wilgotnych: sitowie, mchy torfowce, paprocie. Najpopularniejsze są wpośród grzybów: kurka – pieprznik jadalny, podgrzybek, zielonka, siwek, koźlarz. W lasach żyje dużo różnych ptaków i zwierząt, dla których przestrzeń z drzewami jest domem, a ludzie – gośćmi.
„Czasem wycinki są z korzyścią dla przyrody”
Nadleśniczy Godlewski mówi, że odpowiedzialne myślenie z troską o lasach oznacza świadomość, czym jest ich wielofunkcyjność. Lasy mają walory przyrodnicze, produkują zbawczy tlen i niwelują nadmiar dwutlenku węgla. Należy chronić je jako środowiska naturalne człowieka, z czego wynika aspekt społeczny i ekonomiczny.
– Drewno to bardzo ważny surowiec, odnawialny i ekologiczny, w odróżnieniu od tworzyw sztucznych, stali, aluminium lub betonu – wyjaśnia przyrodnik. – Zdajemy sobie sprawę, że materiały produkowane z tworzyw kopalnych nie są zdrowe dla planety Ziemia ani dla jej mieszkańców. Twierdzę, że można lasy racjonalnie wykorzystywać, nie czyniąc im szkody, by nie zubożyć bogactwa natury. Czasem wycinki są z korzyścią dla przyrody, gdy są przemyślane i nie dla szybkiego zysku na sprzedaży łatwo pozyskanego surowca. Rośliny w lasach wykorzystują wodę i sole mineralne z gleby z udziałem słońca. Oczyszczają powietrze i właściwie nie wymagają utylizacji: z większych kawałków drewna można zrobić mniejsze, a jeśli okażą się bezużyteczne, to mają właściwości energetyczne i można je spalić. Można je pozostawić, bo kiedy zgniją, staną się podstawą bytowania dla rozkładających spróchniałe drewno mikroorganizmów. Drzewa w lasach powinny zachować bioróżnorodność jako młodziutkie, starsze, średnie i stare, 80- czy 100-letnie.
Plan: 700 tysięcy sadzonek w 2023 roku
Wiosna to dla leśników i pracowników sadzących, pielęgnujących i ścinających drzewa, to okres wytężonej pracy. Planują w 2023 r. obsadzić sadzonkami ze szkółek leśnych około 100 hektarów: około 8 tysięcy sztuk rocznej sosny na hektar i po 4 tys. do 6. tys. sztuk sadzonek drzew liściastych na hektar ziemi leśnej. W sumie w tym roku powinno przybyć około 700 tysięcy sadzonek nowych drzew. Ile z nich przetrwa pierwsze 10 lat, dekadę…?
– Oceniamy, że około 20 do 30 procent zjedzą owady i inne zwierzęta i zaatakują grzyby – informuje nadleśniczy. Zmienne warunki pogodowe i klimatyczne przyczyniają się do osłabienia sadzonek, chorób i zniekształcenia drzewek. Raz na 10 lat służby leśne dokonują przeglądu stanu nowo zalesionych areałów: usuwają słabsze drzewka, aby nie zabierały wody, minerałów, światła lepiej rokującym na przetrwanie następnych 80, 90 i 100 lat.
Z 8 tysięcy wytrwa to stulecie 500 drzew
W 2023 r. również trwa obmyślanie i planowanie, jak dobrać gatunki odpowiednio do warunków w terenie, aby sadzonki wytrzymały w dobrej kondycji kolejne ćwierć wieku i półwiecze. Zakłada się przecież trudne do przewidzenia przez jednego śmiertelnika zmiany klimatyczne i wodne w terenie „zaprojektowanym” na rok 2123. – Szacujemy, że z tych 4 tys., 6 tys. albo 8 tys. sadzonek na hektar wytrwa stulecie 500 dorosłych, oby dorodnych drzew, więc zakładamy pułapki na kornika drukarza. Życzeniem każdego leśnika jest, aby las przetrwał w jak najlepszym stanie, gdy nas tutaj nie będzie, by nadal się zielenił, cieszył oczy i uszy pięknym śpiewem ptaków i uspokajającym szumem drzew.
Z drzew na 22 tysiącach hektarów lasów państwowych w Nadleśnictwie Łomża rocznie pozyskuje się około 80 tysięcy metrów sześciennych drewna, np. na stolarkę budowlaną, meble i ołówki. Bo drzewa i drewno to od tysiącleci nieodłączny element życia ludzkości – nie będzie nas, a będzie las.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS