Stołeczny Wydział do Walki z Przestępczością Samochodową wspólnie z CBŚP dokonały zatrzymania czternastu mężczyzn związanych z brutalnym gangiem trudniącym się kradzieżami samochodów, włamaniami do bankomatów czy napadami na TIR-y przewożące sprzęt elektroniczny. Przestępcy niejednokrotnie podawali się za funkcjonariuszy policji. Dwunastu z nich zostało tymczasowo umieszczonych w areszcie na okres trzech miesięcy.
Policja rozbiła brutalny gang złodziei samochodów
Jak podaje policja, zatrzymani to mężczyźni w wieku od 30 do 52 lat. W Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie przestępcy usłyszeli m.in. 10 zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, 60 zarzutów za kradzieże z włamaniem i usiłowanie kradzieży z włamaniem samochodów. Ponadto członkom gangu zarzucono również liczne kradzieże z włamaniem do bankomatów oraz rozboje, paserstwo i pozbawienie wolności podając się za funkcjonariuszy policji. Dwunastu przestępców zostało tymczasowo osadzonych w areszcie na okres trzech miesięcy.
Podkreślono również, że przestępcy w czasie swojej prawie dziesięcioletniej aktywności, często działali w wyjątkowo brutalny sposób.
Wielka akcja policyjna
Służby poinformowały, że czternastu podejrzanych zatrzymano podczas wielkiej akcji policyjnej w okolicach Warszawy, w powiecie siedleckim i w Chorzowie.
Podczas zatrzymań zabezpieczono m.in. 11 granatów bojowych, przedmioty przypominające broń palną, 350 sztuk amunicji, silikonowe maski, podrobione legitymacje policyjne, kajdanki, kastety, a także sprzęt elektroniczny służący do kradzieży samochodów. Znaleziono również pochodzące z kradzieży części samochodowe oraz pochodzące z kradzieży tablice rejestracyjne.
Ponadto, jak poinformowała stołeczna policja, podczas akcji zabezpieczono również samochody osobowe o łącznej wartości kilkuset 724 tys. złotych. Na profilu funkcjonariuszy na Twitterze udostępniono również film podsumowujący przeprowadzoną akcję.
Działania prowadzone z dużą ostrożnością
— Z uwagi na to, że w skład grupy wchodzili przestępcy z wieloletnim stażem, znający metody działania Policji, prowadzone w stosunku do nich czynności były prowadzone z dużą ostrożnością — informuje policja. — Z uwagi na to, że figuranci często opuszczali swoje miejsca zamieszkania przed świtem, kontrterroryści jednocześnie wkroczyli do zajmowanych przez nich lokali w godzinach wczesnorannych. Synchronizacja działań miała uniemożliwić podejrzewanym i ich rodzinom kontakt w celu ostrzeżenia z innymi członkami grupy — wyjaśniono.
RB
Czytaj dalej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS