“Dantejskie sceny w Legnicy. Kibice wparowali do szatni gospodarzy i mówiąc delikatnie, nie było za wesoło” – pisał na Twitterze dziennikarz Canal+ Sport, Adam Zakrzewski po meczu Miedzi Legnica z Piastem Gliwice. Miejscowi fanatycy byli wściekli po porażce zespołu 0:1 i postanowili wyrazić to w bezpośredniej konfrontacji z piłkarzami i sztabem szkoleniowym. Na szczęście nie doszło do rękoczynów, ale nie zabrakło gróźb, wyzwisk i bluzgów. Teraz klub zareagował na skandaliczną sytuację i potępił chuliganów.
Miedź Legnica przeciwko chuliganom. “Odpowiednie kroki”
“W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w dniu 19.03.2023 r., po meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Miedzią Legnica a Piastem Gliwice, tj. wtargnięciem osób nieuprawnionych do pomieszczeń prowadzących do szatni drużyny gospodarzy, MKS Miedź Legnica SA stanowczo potępia wszelkie formy agresji kierowane w stronę zawodników, trenerów, pracowników klubu i innych osób pracujących przy organizacji meczu” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu na stronie klubowej Miedzi Legnica.
Władze klubu nie mają zamiaru dopuszczać do takich sytuacji w przyszłości. Zapewniają, że podjęły już stosowne działania, mające na celu zapobieganiu kolejnym aktom chuligańskiej agresji. “Sport budzi duże emocje, ale nie mogą one być usprawiedliwieniem dla nieakceptowalnych, chuligańskich zachowań, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Dokładamy wszelkich starań, by wspólnie z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo na obiekcie wyjaśnić okoliczności zdarzenia i podjąć odpowiednie kroki, by taka sytuacja nigdy się nie powtórzyła” – zapewniają władze Miedzi.
Miedź Legnica zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy, mając na koncie 19 punktów i tracąc aż sześć do przedostatniej Lechii Gdańsk. To właśnie po meczu z Lechią (0:4) kibice postanowili zaprosić piłkarzy na “rozmowę wychowawczą” pod trybunami, ale nie doszło do tak skandalicznych czynów, jak po starciu z Piastem. Z powodu strachu jeden z piłkarzy legnickiego klubu miał nawet oświadczyć, że nie ma zamiaru pojawiać się w klubie. Taka sytuacja z pewnością może mieć wpływ na innych kibiców, którzy w obawie o swoje bezpieczeństwo mogą zaprzestać chodzić na stadion. Władze klubu przekazały, że to właśnie spokój na meczach jest dla nich najważniejszy.
“Priorytetem dla klubu niezmiennie było i jest zapewnienie bezpieczeństwa dla wszystkich osób przebywających na stadionie podczas imprez masowych” – podsumowują legniczanie.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kolejny mecz domowy Miedź Legnica rozegra 10 kwietnia przeciwko Legii Warszawa. Wcześniej drużyna Grzegorza Mokrego zmierzy się na wyjeździe z Koroną Kielce, która również jest w strefie spadkowej Ekstraklasy. Ewentualne zwycięstwo może zdecydowanie pomóc obu zespołom w próbie utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS