A A+ A++

Ewa Chodakowska wielokrotnie podkreślała, że jej wygląd to efekt nieustannej pracy nad sylwetką – zarówno treningami, jak i dietą. Trenerka przyznała się, że kiedyś wykonała zabieg powiększający piersi, ale nigdy za to nie stosowała żadnych urodowych poprawek twarzy. Wciąż jednak jest zaczepiana przez wiele osób, których ciekawi, gdzie się udaje na “dietę poprawiającą rysy twarzy”.

“Nie ma ściemy”. Ewa Chodakowska ostro o zabiegach medycyny estetycznej

W rozmowie z dziennikarzem Plotka trenerka przyznała, że przy utracie masy ciała nasz wygląd może ulec lekkim zmianom. Przy zrzucaniu kilogramów bez wątpienia i twarz będzie wyglądać inaczej. Chodakowska dodała, że w jej przypadku rysy delikatnie zmieniły się przez wieloletnią walkę o proste zęby i prawidłowy zgryz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Ja jestem po aparacie, najpierw na stałe, później nakładkowy, noszę go piąty rok i widzę, jak poszerzył mi się łuk szczęki, to są milimetry, ale to jakaś zmiana – wspomniała.

Trenerka wyznała, że często ludzie wmawiają jej, że usta nie są dziełem natury, a medycyny estetycznej.

– Moje usta są nietypowe. Trochę mnie to wkurza, bo dzisiaj, jak ktoś ma swoje ładne, pełne, naturalne, to na pewno ma zrobione. Jest to dość irytujące – stwierdziła.

Z podobnymi komentarzami mierzy się bardzo często – nawet podczas… wycieczek. Chodakowska wspomniała sytuację z lotniska.

– Wysiedliśmy z samolotu do autokaru, a pani do mnie: “Gdzie pani zrobiła, żeby tak ładnie wyglądały, na takie naturalne?” – przytoczyła rozmowę Chodakowska.

Zobacz też: Popularna sieciówka powiększa rozmiary ubrań. “Modnie pragną wyglądać nie tylko młode i szczupłe”

Stosuje ten jeden zabieg. “Jestem fanką”

Okazuje się, że Ewa Chodakowska regularnie zapisuje się na mezoterapię witaminową, rewitalizującą, odżywczą, aby odpowiednio stymulować skórę.

– Natomiast nie będę oszukiwać, nie podoba mi się to, co kobiety ze sobą robią. To ich wybór, ja tego nie komentuję, negować nie mogę, natomiast nie podoba mi się to – podkreśliła trenerka.

Chodakowska zwraca natomiast uwagę na to, by zdrowo się odżywiać, choć przy tym nie liczy obsesyjnie kalorii i po prostu uwielbia jeść. Gdy dziennikarz Plotka przyznał, że przed spotkaniem zjadł pół tabliczki czekolady, trenerka nie ukrywała rozbawienia, ale też zauważyła, że nie powinien się tego wstydzić.

– 80 proc. trzymasz się zdrowego odżywiania, świadome wybory, a 20 proc. “odpinka szelek” i jak masz ochotę na jakieś szaleństwo, to jest to jak najbardziej wskazane – wytłumaczyła Chodakowska.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThe Telegraph: Визит Путина в Мариуполь – символ его провала
Następny artykułLubuscy przedsiębiorcy wrócili z Japonii. W Tokio prezentowało się 11 firm z regionu