Złodziejom z Warszawy niestraszne było prawie 14 tys. kilometrów, które dzieliły ich od ofiary. Z konta mieszkanki Australii ukradli 350 tys. zł, ale to im nie wystarczyło. Połasili się na więcej. Ale wtedy wkroczyła policja.
Nawet 8 lat więzienia grozi parze oszustów, którzy okradli mieszkankę Australii. 66-letnią kobietę zatrzymano pod Warszawą. Wpadła, kiedy przyszła do banku w Legionowie, by wypłacić z cudzego rachunku 420 tys. zł. Jak ustalili policjanci, to była jej czwarta wizyta w banku w tym samym celu.
Wcześniej kobieta wypłaciła z konta Australijki łącznie 350 tys. zł. – Było to możliwe między innymi dzięki wyrobionemu na dane właścicielki rachunku nowemu dowodowi osobistemu i zmianie haseł dostępu, to z kolei pozwoliło na wypłatę pieniędzy – informuje podinsp. Robert Szumiata, rzecznik prasowy śródmiejskiej policji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS