We wtorek (7 marca) ujawniono zwłoki 40-letniego księdza, który został potrącony przez pociąg. Potem znaleziono ciało 25-letniego diakona, którego zadźgano w centrum Sosnowca. Obaj duchowni od września zeszłego roku pełnili posługę w bazylice katedralnej pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu.
Obydwaj duchowni z Sosnowca zginęli we wtorek. Policja najpierw dostała tego dnia zgłoszenie, że na szlaku kolejowym pociąg śmiertelnie potrącił jakiegoś mężczyznę. Okazało się, że to ksiądz Robert z parafii Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Z relacji świadków wynikało, że duchowny wszedł przed nadjeżdżający skład. – W tym przypadku raczej nie ma wątpliwości, że to było samobójstwo. Okoliczności tego zdarzenia nijak nie wskazują, że to był wypadek – mówi osoba znająca kulisy sprawy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS