A A+ A++

Po takiej strzelaninie w hicie Premier League piłkarscy obserwatorzy długo nie mogli otrząsnąć się z szoku. 

“Jesteśmy w siódmym niebie” – ogłosił fanpage Liverpoolu na Twitterze. 

Liverpool – Manchester United. Jamie Carragher zadrwił z Gary’ego Neville’a

Być może najlepszym komentarzem do wydarzeń z niedzielnego meczu był wyraz twarzy Gary’ego Neville’a, czyli ikony Manchesteru United, którego przygnębione oblicze pokazał na Twitterze Jamie Carragher – były obrońca Liverpoolu i znany komentator brytyjskiego futbolu. “Carra”, czyli legenda LFC, wyraźnie postanowił podrwić trochę z kolegi ze studia. 

Zresztą Carragher nawet na swoim twitterowym profilu ma w opisie stwierdzenie, że obecnie zajmuje się “denerwowaniem Gary’ego Neville’a w Sky Sports”. Tym razem zdecydowanie miał ku temu świetną okazję. 

Niektórzy dziennikarze nie dowierzali w to, co widzą, spoglądając na wynik. 

Komentatorzy i eksperci byli szczególnie pod wrażeniem postawy Mohameda Salaha, który zanotował historyczne osiągnięcie, stając się po tym meczu najlepszym strzelcem Liverpoolu w Premier League. Co ciekawe Egipcjanin zapowiedział, że sukces świętować będzie… naparem z rumianku. 

Cytowany przez brytyjskie media pomocnik Liverpoolu Jordan Henderson oświadczył: – To był fantastyczny dzień dla wszystkich. Myślę, że poziom gry każdego zawodnika naszej drużyny był tego dnia topowy. Przez pewien czas nam tego brakowało, ale teraz wszystko wróciło!

Mohamed Salah/AFP

Roberto Firmino/AFP

Nietypowa oprawa przed meczem Cerrad Enea Czarni Radom – PGE Skra Bełchatów. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułХтось покурив у повітрі: у Росії здійснив аварійну посадку бомбардувальник-ракетоносець Ту-22м3
Następny artykułBoniek: – Sędzia Frankowski nie popełnił żadnego błędu