W piątek przed godziną 10.30 policjanci z Góry patrolowali ulice. W pewnym momencie zauważyli zapłakanego chłopca.
– Był ubrany nieadekwatnie do pory roku, w dres i dwa różne buty. Po krótkiej rozmowie funkcjonariusze ustalili, że sześciolatek wyszedł z domu, aby szukać swojego taty – relacjonuje podkom. Ariel Bujak z policji w Górze. I dodaje, że mężczyzna zniknął, bo zaprowadził swoje drugie dziecko do szkoły.
Czytaj też: Wysiadła podczas postoju, by przygotować dziecku mleko. Nie zdążyła wrócić, autokar z jej synami odjechał
– Mundurowi znaleźli rodziców chłopca, który cały i zdrowy wrócił pod opiekę ojca – przekazuje Bujak. Przypomina też: – Apelujemy o rozwagę w trakcie opieki nad dziećmi, a zwłaszcza o niepozostawianie ich samych w domu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS