Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów. DJI poszedł w górę o blisko 390 punktów, przerywając czterotygodniową serię spadków. Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych spadły poniżej poziomu 4 proc.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 1,17 proc. i wyniósł 33.390,97 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,61 proc. i wyniósł 4.045,64 pkt.
Nasdaq Composite poszedł w górę o 1,97 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.689,01 pkt.
Wszystkie trzy indeksy zamknęły tydzień na zielono.
„Wydaje się, że jesteśmy w fazie przeciągania liny na rynku między tematem ponownego otwarcia gospodarki Chin, co w zasadzie oznacza podwyższenie prognoz globalnego wzrostu PKB, a ponowną wyceną wyższych stóp proc. w USA” – powiedział Vasileios Gkionakis, europejski szef strategii walutowej w Citi.
Gkionakis wskazywał, że chociaż ryzykowne aktywa napotykają przeszkody związane z zaostrzoną polityką pieniężną, globalny popyt rośnie.
Członek FOMC Christopher J. Waller wskazywał na możliwość wyższego od oczekiwań docelowego przedziału stóp proc. w USA, jeśli inflacja nie zacznie trwale spadać, powołując się na zacieśniony rynek pracy.
W czwartek prezes Rezerwy Federalnej z Atlanty Raphael Bostic powiedział, że „zdecydowanie” opowiada się za utrzymaniem podwyżek o ćwierć punktu procentowego.
Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadła w piątek do poniżej 4 proc.
Akcje Della straciły blisko 1 proc. Zyski i przychody spółki w czwartym kwartale przekroczyły szacunki analityków z Wall Street.
Kurs Apple wzrósł o ok. 3,5 proc. Morgan Stanley podał, że akcje koncernu mogą wzrosnąć o 20 proc., oceniając, że inwestorzy nie powinni zwracać uwagi na krótkoterminowe przeciwności dla giganta technologicznego.
Akcje C3ai, firmy zajmującej się sztuczną inteligencją przedsiębiorstwa, podrożały o blisko 34 proc. po tym, jak wyniki kwartalne okazały się lepsze od oczekiwań.
Rynek ropy zareagował w piątek spadkami na informację Wall Street Journal o tym, że w ZEA trwa wewnętrzna debata o wyjściu z OPEC. Źródło Reutera zaprzeczyło jednak tym doniesieniom i rynek powrócił do wzrostów.
Kontrakty na WTI na kwiecień są wyceniane po 79,7 USD za baryłkę, po wzroście o 2 proc., a majowe futures na Brent zwyżkują o 1,3 proc. do 85,8 USD/b. (PAP Biznes)
kkr/ osz/ pel/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS