Kidawa-Błońska: Wydaje mi się, że naszą jedynką do sejmu może być osoba z Radomia

Piątkową rozmowę rozpoczął wątek debat “Kultura w kryzysie”. Jedna z nich odbyła się w czwartek, 2.03 w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. – Już od kilku miesięcy jako członkowie Koalicji Obywatelskiej, którzy pracują w Komisji Kultury, postanowiliśmy jeździć po Polsce i rozmawiać z osobami, które tworzą i zarządzają kulturą. Byliśmy już w Krakowie i Tarnowie, byliśmy na Dolnym Śląsku czy w Gdańsku. Teraz czas na Mazowsze i tu wybraliśmy właśnie Radom – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek sejmu, posłanka Platformy Obywatelskiej.

https://dami24.pl/poranna-rozmowa/poranna-rozmowa-malgorzata-kidawa-blonska/26012

– Dlaczego Radom? – zapytał Łukasz Kościelniak, prowadzący Poranną Rozmowę. – Bo jest bardzo ciekawym miastem, największym w tym regionie poza Warszawą, gdzie możemy przejrzeć wszystkie instytucje kultury – od skansenu po muzeum sztuki nowoczesnej czy teatr – odpowiedziała Kidawa-Błońska, dodając, że głównym celem jest diagnoza problemów, z którymi muszą borykać się samorządowcy oraz osoby, tworzące kulturę. – Ciągle pracownicy z sektora kultury mają jedne z najniższych zarobków w naszym kraju, a wymagane jest od nich bardzo gruntowne przygotowanie, bardzo dobre wykształcenie. Jeżeli chcemy, żeby nasze społeczeństwo się rozwijało to i edukacja, i kultura powinny być naszym priorytetem – dodała wicemarszałek sejmu.

Polityka mieszkaniowa

Prowadzący stwierdził, że w naszym kraju są jednak większe problemy, niż sytuacja kultury. Jednym z nich jest kwestia mieszkaniowa. W ostatnich dniach Platforma Obywatelska ogłosiła program kredytów dla młodych na zakup mieszkania z oprocentowaniem 0%. – Pomysłów mamy bardzo dużo. Ja przypomnę, że już kiedyś, gdy rządziliśmy, mieliśmy program Mieszkanie dla Młodych, w ramach którego powstało prawie 200 tys. mieszkań. Kredyt bez oprocentowania to bardzo dobre rozwiązanie. Młodzi ludzie ze względu na rosnące ceny mieszkań, rat kredytów, brak możliwości dostępu do kredytu hipotecznego nie mają szans, żeby mieć swoje mieszkanie – odpowiedziała Kidawa-Błońska.

– Krytykujecie Prawo i Sprawiedliwość za rozdawnictwo, a robicie to samo. Kredyt jest bez odsetek, ale te odsetki będą spłacać podatnicy – stwierdził Kościelniak. – Jeżeli popatrzymy na sposób wydatkowania pieniędzy przez obecną ekipę, na to, jak marnują pieniądze to wydaje mi się, że te 4 mld zł to będą najlepiej zainwestowane pieniądze w przyszłość Polaków. Te pieniądze są w budżecie, trzeba tylko racjonalnie nimi gospodarować i zmienić priorytety – mówiła Kidawa-Błońska.

Jedynka do sejmu z Radomia

Wielkimi krokami zbliżają się wybory parlamentarne. Czy zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, osoba z Radomia ma szansę na pozycję numer 1 na liście do sejmu? – Wydaje mi się, że tak. W każdych strukturach są problemy, ale cieszę się, że to kobieta zarządza strukturami w Radomiu, bo gwarantuje to ich opanowanie i dzięki temu możemy dobrze działać lokalnie. Nie chcę jednak rozmawiać teraz o personaliach. Ważne, żeby na liście znalazły się osoby, które będą miały zaufanie społeczności lokalnych.

Obecnie Platforma Obywatelska ma w regionie radomskim dwa mandaty: sprawują je Joanna Kluzik-Rostkowska oraz Konrad Frysztak. Jak wicemarszałek sejmu ocenia ich pracę? – To są bardzo dobrzy posłowie, którzy interesują się sprawami Radomia – odpowiedziała Kidawa-Błońska. – Opinie co do pracy pani Kluzik-Rostkowskiej są jednak nieco inne – stwierdził Kościelniak. – Może są, ale jeżeli popatrzymy na to, co robi w sejmie, jak działa to cały czas monitoruje to, co się dzieje w Radomiu, zbiera informacje i wypracowuje nowe stanowiska. Może tego stąd nie widać, ale mogę zapewnić, że działa na rzecz waszego miasta – skomentował gość piątkowej Porannej Rozmowy.

Kidawa Błońska zapewniła, że jest przekonana, że w kolejnych wyborach parlamentarnych Platforma Obywatelska będzie miała więcej posłów z ziemi radomskiej.

Kto do senatu?

Kilka dni temu podpisano Pakt Senacki. Czy wiadomo już, czy Platforma Obywatelska wystawi swojego kandydata z okręgu radomskiego lub grójeckiego? – To bardzo dobre rozwiązanie, bo pokazuje, że jest porozumienie demokratycznej opozycji. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że działając wspólnie, mając przewagę w senacie, możemy działać. Na ten moment nie ma wybranych osób, ale na pewno zostaną wybrani ci, którzy w danym regionie będą mieli największą szansę na zdobycie tego mandatu – mówiła Kidawa-Błońska.

Co z samorządem?

Po wyborach parlamentarnych ruszy kampania samorządowa. Co muszą zrobić przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, żeby zyskać poparcie zwłaszcza w mniejszych miastach i gminach wiejskich? – Rozmawiać i pokazywać wiarygodność. Trzeba być szczerym i uczciwym, dotrzymywać zobowiązań, ale najważniejsze to być w każdym miejscu i pokazywać, że zarówno polityka ogólnokrajowa, jak i samorządowa może być prowadzona inaczej. W polityce trzeba mieć zasady, mocny kręgosłup i nie wolno kłamać – stwierdziła Kidawa-Błońska. 

czd

Zgłoś naruszenie/Błąd