A A+ A++

Po zgłoszeniu kandydatury przez byłego prezydenta Donalda Trumpa, najbardziej przykuwającym uwagę zagadnieniem w kontekście prawyborów w Partii Republikańskiej pozostaje pytanie, czy na start zdecyduje się gubernator Florydy Ron DeSantis.

Trump ma powody do obaw?

Wapshott pisze, że w praktyce Trump prowadzi już kampanię przeciwko ewentualnego kontrkandydatowi. “Jeśli rzeczywiście wystartuje, powiem wam o nim rzeczy, które nie będą zbyt pochlebne” – zapowiedział były prezydent. “Wiem o nim więcej niż ktokolwiek poza być może jego żoną” – ostrzegał. Trump wcześniej zarzucał już DeSantisowi zbytnie spoufalanie się z nieletnimi dziewczynami, kiedy ten był nauczycielem.

Dotychczas De Santis stara się nie reagować w ten sam sposób. “Spędzam czas na pomaganiu mieszkańcom Florydy i walce z Joe Bidenem” – powiedział. “Nie tracę go na oczernianie innych Republikanów” – dodał.

Jak pisze Wapshott, Trump wymyślił już nawet przezwisko dla swojego potencjalnego przeciwnika – “Ron the Sanctissimus” (Świątobliwy Ron).

Rywalizację uważnie śledzi też obóz Demokratów. Z sondaży wynika, że w finałowym starciu wyścigu o fotel prezydenta, to DeSantis miałby większe szanse pokonać Bidena, niż Trump.

“Jeśli DeSantis ogłosi swoją kandydaturę na 2024 rok i uda mu się przetrwać spodziewany atak inwektyw ze strony Donalda Trumpa, Demokraci będą zmuszeni przemyśleć nominację 80-letniego Bidena i zastąpić go młodszym, bardziej energicznym kandydatem” – przekonuje Wapshott.

Sondaże dla byłego prezydenta

W sondażach wciąż prowadzi Trump. W opublikowanego w styczniu badania wynika, że zdecydowanie wygrałby z Ronem DeSantisem prawybory Partii Republikańskiej nawet na Florydzie.

Według badania Morning Consult Donald Trump cieszy się na Florydzie poparciem 48 proc. wyborców GOP. Jego główny konkurent, gubernator tego stanu, Ron DeSantis może liczyć na 31 proc. głosów. Podium zamyka były wiceprezydent w gabinecie Trumpa, Mike Pence. Jego wynik to z 8 proc.

Sondaż ten jest jednocześnie kolejnym pokazującym, że w potencjalnej rywalizacji z Joe Bidenem o urząd prezydenta, to nie Trump, lecz DeSantis ma większe szanse. Gubernator Florydy wygrywa z urzędującą głową państwa w stosunku 44 proc. do 41 proc. Trump przegrywa natomiast 40 proc. do 43. procent.

Kim jest Ron DeSantis?

Ron DeSantis jest wskazywany jako główny kontrkandydat Trumpa do nominacji Republikanów na kandydata na prezydenta. Ma duże poparcie w środowiskach konserwatywnych i wolnościowych, a jego popularność wciąż rośnie.

W Polsce pierwszy raz media zwróciły na niego uwagę w trakcie “pandemii” koronawirusa. Polityk był zdecydowanym i konsekwentnym przeciwnikiem restrykcji, lockdownów, różnicowania sytuacji prawnej obywateli ze względu na przyjęcie bądź nieprzyjęcie szczepionki na COVID-19 oraz stosowania tzw. paszportów szczepionkowych. W ramach ochrony praw obywateli wydał m.in. zarządzenie, które zakazuje szkołom publicznym w tym stanie nakładania obowiązku noszenia masek przez dzieci. Floryda zakazała też zamykania firm podczas epidemii, co przełożyło się na dobre wyniki gospodarcze stanu.

Czytaj też:
“Polityczne trzęsienie ziemi”. Czekają na decyzję Bidena
Czytaj też:
Terlecki: Trump był trochę z naszej bajki, ale Biden się sprawdził

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMoc nowości w Windows 11 – i to takich, które zauważysz
Następny artykułW Zamościu rusza akcja bezpłatnych badań wątroby