A A+ A++

Pan Tusk i PO, którzy brali po ataku Rosji na Ukrainę, po zajęciu Krymu blisko 100 proc. ropy z Rosji, teraz próbują zastosować starą strategię „łapaj złodzieja” – to jest w ich stylu, bardzo często to robią – i przerzucić na nas odpowiedzialność za kupowanie rosyjskiej ropy. Nie uda wam się to. Fakty i liczby są jednoznaczne”- powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Zyski Orlenu i ropa z Rosji

Dziennikarka TVN24 Maja Wójcikowska zapytała szefa polskiego rządu m.in. o zyski Orlenu i rosyjską ropę

Jak to jest, że gospodarka zwalnia, a jednocześnie Orlen notuje takie rekordy, obywatele rekordowo dużo płacą za benzynę. Jak to się ma też do pana deklaracji i zachęt do tego, by nie współfinansować wojny?

— dopytywała.

Można opodatkować spółki podatkiem od nadzwyczajnych zysków, a te pieniądze z budżetu przeznaczać na obniżenie cen gazu, energii elektrycznej czy paliwa. Zdecydowaliśmy się na taki mechanizm, tylko zrealizowany w inny sposób. Jest to ujęte także przez odpowiednie regulacje. One polegają na tym, że te spółki biorą te środki, które zarobiły i przeznaczają je na obniżkę cen gazu, ciepła, energii elektrycznej. To dziesiątki miliardów złotych, które zarówno Orlen, jak i spółki energetyczne przeznaczają na obniżkę naszych rachunków

— odpowiedział premier.

W takich przypadkach mamy pieniądze pochodzące z tych spółek, które pośrednio są w ten sposób opodatkowane

— wskazał Morawiecki.

Mogę odpowiedzieć bardzo jasno słowami pana prezydenta Wołodymyra Zełenskiego”

Następnie szef rządu odniósł się do pytania o import ropy z Rosji. Zwrócił uwagę na bardzo istotną kwestię – podziękowania Ukrainy.

Aby uniknąć tych manipulacji, które pojawiły się w przestrzeni publicznej, mogę odpowiedzieć bardzo jasno słowami pana prezydenta Wołodymyra Zełenskiego: bardzo dziękuję Polsce i osobiście panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie i premierowi Morawieckiemu, za walkę o to, aby sankcje były jak najtwardsze, jak najtrudniejsze dla Rosji. Skoro najbardziej zainteresowany sankcjami kraj, czyli Ukraina, tak nam dziękuje, to czy jako Polska mogliśmy jeszcze zrobić coś więcej?

— pytał Mateusz Morawiecki.

Owszem, mogliśmy na przykład nie odbierać tego ostatniego 10 proc. ropy od Rosji, a i tak musielibyśmy im płacić zgodnie z kontraktem. Po to czekaliśmy na sankcje unijne. Namawiałem na nie Radę Europejską na każdym posiedzeniu. Są z tego bardzo dokładne stenogramy. Polska o to prosiła, w końcu się tych sankcji doprosiliśmy

— dodawał.

Dlatego na początku tego roku import zmalał z Rosji do 10 proc. Pan Tusk i PO, którzy brali po ataku Rosji na Ukrainę, po zajęciu Krymu blisko 100 proc. ropy z Rosji, teraz próbują zastosować starą strategię „łapaj złodzieja” – to jest w ich stylu, bardzo często to robią – i przerzucić na nas odpowiedzialność za kupowanie rosyjskiej ropy

— powiedział.

Nie uda wam się to. Fakty i liczby są jednoznaczne

— zwrócił się do polityków opozycji.

Byliśmy głównym inspiratorem w ogóle nałożenia sankcji na Rosję w tym zakresie, o czym świadczą podziękowania płynące z Ukrainy, a po drugie – że to zrealizowaliśmy. Już od 2016 r. realizowaliśmy redukcję importu ropy z Rosji, dywersyfikując dostawy na szereg innych kierunków, skąd cały świat bierze przede wszystkim ropę naftową

— wskazał.

To się udało, zmniejszyliśmy to do 10 proc. na początku tego roku. Wkrótce będzie to liczba bliska zero. Ci, którzy brali 100 proc. od Rosji, chcą teraz oskarżać nas, którzy zredukowaliśmy tę liczbę niemal do zera

— podkreślił szef rządu.

Byliśmy głównym państwem, które pchało całą UE w kierunku sankcji”

Na pytanie dziennikarki o uwagi opozycji, że mamy do czynienia ze zgrzytem między wsparciem dla Ukrainy a kupowaniem rosyjskiej ropy lub wręcz „hipokryzją”, Morawiecki odparł:

Jaki może być zgrzyt, kiedy rząd PO mógł zrezygnować z ropy z Rosji, nie zrobił tego? Donald Tusk ściskał się z Putinem, chodził z nim po molo, nic nie zrobił, żeby zredukować dostawy ropy z Rosji.

I to było już po brutalnym ataku Rosji na Ukrainę. Do tej redukcji doprowadziliśmy w latach 2016-2022, do tych 10 proc. I to my byliśmy głównym państwem, które pchało całą UE w kierunku sankcji na ropę i inne surowce

— przypomniał premier.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBociek Maciej już się zadomowił w swoim gnieździe. Przyleciał później niż zwykle
Następny artykułW Sopocie rusza program dodatkowego wsparcia psychologicznego i psychiatrycznego dla dzieci