– Bez względu na to, jak ocenia się moje aktorstwo, nie mógłbym robić nic innego. Zabawne, że tak potoczyły się moje losy, bo do szkoły teatralnej poszedłem bez większego przekonania. Za pierwszym razem nie poszedłem na egzamin, bo nie nauczyłem się wierszyków. Za drugim też nie nauczyłem się wszystkiego, ale matka kazała mi pracować w jakichś dziwnych miejscach, więc już nie miałem wyjścia – mówił kilka lat temu w wywiadzie z WP Mirosław Zbrojewicz.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS