A A+ A++

Polska 2050 nie poniesie konsekwencji w związku z odrzuceniem przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego, ponieważ nie posiada nabytego wcześniej prawa do subwencji – wynika z komentarza Krajowego Biura Wyborczego dla PAP.

Finanse Polski 2050. Liderzy ugrupowania mogą odetchnąć z ulgą
fot. Jacek Szydłowski / / FORUM

W grudniu ub.r. PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe Polski 2050 za 2021 r. We wtorek Sąd Najwyższy oddalił skargę tej partii na uchwałę PKW. Polska Agencja Prasowa zapytała Krajowe Biuro Wyborcze o konsekwencje tych decyzji dla budżetu partii Szymona Hołowni.

Z uzyskanej odpowiedzi wynika, że Polska 2050 nie poniesie konsekwencji finansowych. “W związku z tym, że Partia Polska 2050 Szymona Hołowni nie ma prawa do otrzymywania subwencji z budżetu państwa w okresie kadencji Sejmu w latach 2019-2023, (…) konsekwencją odrzucenia przez Państwową Komisję Wyborczą jej sprawozdania (…) nie będzie utrata przez tę Partię prawa do subwencji, albowiem prawa takiego partia nie posiada” – wyjaśnia KBW.

Jak jednocześnie podkreśliło KBW, sankcja utraty subwencji na trzy kolejne lata “polega na utracie z mocy ustawy nabytego wcześniej uprawnienia do otrzymywania subwencji”.

KBW powołało się przy tym na regulacje ustawy o partiach politycznych, zgodnie z którymi w przypadku odrzucenia przez PKW sprawozdania lub w przypadku oddalenia przez SN skargi na odrzucenie sprawozdania partia polityczna traci prawo do otrzymania subwencji w następnych trzech latach, w których uprawniona jest do jej otrzymywania. “Termin ten liczy się od początku kwartału następującego po kwartale, w którym nastąpiło odrzucenie sprawozdania, a w razie złożenia skargi na postanowienie o odrzuceniu sprawozdania termin ten liczy się od początku kwartału następującego po kwartale, w którym nastąpiło oddalenie skargi przez SN” – stanowi ustawa.

Członek zarządu i skarbnik partii Polska 2050 Jacek Kozłowski pytany przez PAP o decyzje PKW utrzymaną przez SN potwierdził, że “nie ma żadnych konsekwencji, jeżeli chodzi o subwencje”. “Wprawdzie ustawa mówi o trzyletniej utracie prawa do subwencji, ale dotyczy to konkretnej subwencji, która obowiązuje w danym momencie, tj. w momencie wydania decyzji” – dodał.

Przypomniał, że prawo do subwencji traci się od następnego kwartału po dacie decyzji odrzucającej sprawozdanie wydanej przez PKW, a w przypadku skargi – w następnym kwartale po odrzuceniu skargi przez SN. “A więc nie możemy utracić w tej chwili subwencji, skoro jej nie mamy” – wyjaśnił.

“Nadchodzące wybory – jeśli osiągniemy odpowiedni wynik – dadzą nam prawo do subwencji, ale będzie to już nowa, inna subwencja, na nową kadencję, której nie dotyczy ta utrata prawa do subwencji, ponieważ ona się nie rozciąga na następną kadencję. Utrata prawa do subwencji wygasa z końcem kadencji. Koniec kadencji zeruje skutki tego typu decyzji” – powiedział Kozłowski. Jak podkreślił, “nie tracimy prawa do subwencji po wyborach, o ile osiągniemy odpowiedni wynik”.

“Jeśli chodzi o subwencje, to ta decyzja nic nie oznacza dla nas, ale oczywiście pociąga bardzo poważne skutki – wizerunkowe. Jesteśmy ofiarą hejtu i napaści politycznych za nieprzejrzystość naszego finansowania, z czym się nie zgadzamy” – ocenił Kozłowski. Wskazał też, że partia musi się zmierzyć z inną kwestią, na którą wpływ ma wizerunek. “Dla nas bardzo ważne jest zgromadzenie środków na kampanię wyborczą” – przyznał.

Kozłowski zaznaczył, że dotychczas partia nie otrzymywała ani subwencji, ani środków z dotacji podmiotowej. “Utrzymujemy się wyłącznie z dobrowolnych wpłat naszych członków w postaci składek i darowizn od osób, które nas wspierają. A to nie są duże źródła finansowe” – przyznał. W tym kontekście wskazał na proporcje dochodów Polski 2050 do innych partii. “W 2022 r. mieliśmy całość przychodów na poziomie 700 tys. zł, podczas gdy np. PiS z samej subwencji dostał w tym roku 23,3 mln zł” – podał.

Odnosząc się do zapowiedzi, że partia zwróci się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w związku z wtorkową decyzją SN, skarbnik Polski 2050 przyznał, że należy się liczyć z tym, że sprawa może trwać nawet kilka lat. (PAP)

autorzy: Mateusz Mikowski, Daria Kania, Marcin Jabłoński

mm/ dka/ mja/ mrr/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMobilna pompownia wody zapewni bezpieczeństwo powodziowe Lesiska
Następny artykułПогода в марте 2023 готовит украинцам “сюрпризы”: синоптики обновили прогноз