Wciąż sporo śniegu w Bieszczadach. Ale warunki turystyczne są dobre

Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego w cotygodniowym komunikacie informuje, że większość szlaków jest drożna. Wyjątkiem jest słabo przetarty odcinek Przełęcz Goprowska – Halicz – Rozsypaniec – Przełęcz Bukowska. Ostrzega, że weekend zapowiada się wietrzny z opadami śniegu i deszczu.

Grubość pokrywy śnieżnej w Bieszczadach waha się od 15 centymetrów w dolinach do nawet 160 centymetrów w miejscach nawianych, powyżej górnej granicy lasu.

Powierzchnie parkingów czynnych w okresie zimowym – Wołosate, Ustrzyki Górne- Połonina Caryńska, Przełęcz Wyżniańska oraz Brzegi Górne – są odśnieżone. Czynny jest również parking na Przełęczy Wyżnej.

Dyrekcja BdPN przekazuje, że parking w Bukowcu, z którego można się wybrać do Źródeł Sanu jest nieodśnieżony. Odradza dojazd do niego pojazdami bez napędu 4×4.

Pracownicy Parku proszą by na wędrówkę zabrać raczki i kijki. Podkreślają, że szlaki są oblodzone. – Poślizgnięcie na zaśnieżonym lub oblodzonym odcinku szlaku grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem – ostrzegają.

W schronie na Połoninie Wetlińskiej już nie można nocować

Dyrekcja BdPN w komunikacie na stronie internetowej Parku przypomina, że w zimie turyści, którzy z uwagi na późną porę lub niekorzystne warunki atmosferyczne nie mogły zejść w dolinę, miały możliwość skorzystania z sali na piętrze obiektu.

– Niestety z przyczyn prawnych musimy zawiesić tą formę udostępniania schronu – tłumaczy dyrekcja BdPN.

Zaznacza, że całodobowo czynna będzie część obiektu przylegająca do dyżurki Grupy Bieszczadzkiej GOPR, gdzie osoby potrzebujące znajdą pomoc.

Autor: tom

Zgłoś naruszenie/Błąd