Proponuję przyszłym kandydatom na radnych miejskich Torunia wyraźnie podkreślać w ulotkach wyborczych plany dotyczące zawarcia porozumienia z prezydentem. I piszę to całkiem poważnie, bo mieszkańcy głosują na człowieka, który ma być ich reprezentantem, a ten skręca w zupełnie inną stronę.
Toruńscy społecznicy od dawna podkreślają, że w Toruniu nie ma rady miasta, a jest rada prezydenta miasta Torunia. Trudno się z tą narracją nie zgodzić, gdy spojrzymy na to, co działo się podczas ostatniej sesji w mieście. Radni miejscy przyjęli projekt uchwały w sprawie miejscowego zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w rejonie ulic św. Jana Bosko, Szosa Chełmińska i Ugory.
Chodzi o seniorów?
I tak wbrew woli mieszkańców nie tylko Wrzosów, ale również pozostałych osiedli radni zdecydowali, by teren zielony i typowo rekreacyjny przeznaczyć pod usługi dla seniorów, bo przecież się starzejemy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS