Emigracja ukraińska będzie raczej przypominała tę polską na Zachód. Czy jest polskie getto w Berlinie, Hamburgu, czy Sztokholmie? Nie, i tak samo nie będzie gett ukraińskich w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu – mówi dr hab. Maciej Duszczyk, specjalista od migracji.
“Newsweek”: Czego przez ten rok Polacy dowiedzieli się o sobie, przyjmując ponad milion Ukraińców?
Maciej Duszczyk, profesor Uniwersytetu Warszawskiego: Myślę, że skala pomocy, której udzieliło polskie społeczeństwo, była na tyle duża, że wcześniej nikt jej nie przewidywał. Potwierdziliśmy więc sobie, że jesteśmy narodem, który działa bardzo instynktownie, szybko się mobilizujemy i jednoczymy, żeby pomagać. To poczucie było nadwątlone sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. Natomiast na granicy polsko-ukraińskiej pokazaliśmy gościnną twarz. To jest na pewno fenomen w procesach migracyjnych XX i XXI wieku. Bardzo mnie cieszy, że wydarzył się w Polsce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS