– Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Budujemy formę pod najważniejszy okres tego sezonu. Do Krakowa jedziemy po to, aby dać z siebie 100%, pokazać charakter jaki ma Jastrzębski Węgiel i przywieźć puchar do Jastrzębia-Zdroju – powiedział Jurij Gladyr, środkowy wicemistrza Polski.
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mają już na swoim koncie jedno trofeum wywalczone w tym sezonie. Wygrali bowiem Superpuchar Polski. Przed nimi szansa na kolejny sukces. W najbliższy weekend wezmą udział w turnieju finałowym Pucharu Polski. – Oczekiwania są niezmiennie takie same. Chcemy wygrywać, grać najlepiej jak potrafimy i zakwalifikować się do finału, cieszyć się naszą siatkówką. W tych ostatnich meczach można było zauważyć, że poprawiliśmy naszą grę. Jesteśmy w dobrej formie i w takiej formie chcemy stawić się na Pucharze Polski – przyznał trener wicemistrza kraju, Marcelo Mendez.
Ostatnie wyniki pokazują, że wicemistrzowie Polski kryzys mają już za sobą. W miniony weekend rozbili w Krakowie Barkom Lwów, dzięki czemu umocnili się w czołówce PlusLigi. – Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Budujemy formę pod najważniejszy okres tego sezonu, czyli pod walkę o Puchar Polski. Do Krakowa jedziemy po to, aby dać z siebie 100%, pokazać charakter jaki ma Jastrzębski Węgiel i przywieźć puchar do Jastrzębia-Zdroju – zaznaczył środkowy śląskiej ekipy, Jurij Gladyr.
W półfinale zmierzy się ona z Asseco Resovią Rzeszów, która w tym sezonie ma ochotę, aby nawiązać do sukcesów sprzed lat. Obecnie jest liderem PlusLigi, a w Pucharze Polski ma równie duże aspiracje jak Jastrzębski Węgiel. – Asseco Resovia Rzeszów to silna drużyna. W tym sezonie gra bardzo dobrze, Jest skuteczna w ataku, ma mocną zagrywkę. To potężny przeciwnik i poważny kandydat na grę w finałach mistrzostw Polski – przyznał szkoleniowiec zespołu z Jastrzębia-Zdroju.
Nie ma co ukrywać, że stawka turnieju finałowego jest bardzo wyrównana. Przed zmaganiami trudno wytypować faworyta. W starciu jastrzębian z rzeszowianami szanse awansu do finału można ocenić 50/50. – Każdy jest do ogrania. To będzie turniej, który rządzi się swoimi prawami. Każdy mecz jest inną historią, dlatego nie wracałbym do naszej ligowej wygranej w pierwszej rundzie, a skupiłbym się na nas i na naszej grze. Rywale grają świetną siatkówkę w tym okresie. Mają dobrych zawodników, ale my też takich posiadamy, więc szykuje się ciekawa batalia i święto siatkówki dla wszystkich kibiców – zakończył doświadczony zawodnik Jastrzębskiego Węgla.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS