A A+ A++

Liczba wyświetleń: 293

Zdecydowana większość firm biorąca udział w największym na świecie teście 4-dniowego tygodnia pracy, zdecydowała się już na kontynuację nowego modelu, co jest dowodem na to, że okazał się on skuteczny i może przysłużyć się gospodarce. Jakie są opinie pracowników i ich szefów?

Spośród 61 firm, które przystąpiły do ​​sześciomiesięcznego okresu próbnego „4 Day Week”, aż 56 przedłużyło czterodniowy tydzień pracy, w tym 18 firm na stałe. Ustalenia dotyczące nowego modelu pracy zostaną zaprezentowane parlamentarzystom we wtorek w ramach nacisku wzywającego polityków do zapewnienia wszystkim pracownikom w Wielkiej Brytanii 32-godzinnego tygodnia pracy.

Joe Ryle, dyrektor kampanii 4 Day Week, nazwał test „wielkim przełomowym momentem”, dodając: „W wielu różnych sektorach samopoczucie pracowników bardzo się poprawiło; a wydajność biznesowa została utrzymana lub poprawiona w prawie każdym przypadku. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników i mamy nadzieję, że pokazuje to, iż nadszedł czas na szersze wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy”.

W Rivelin Robotics z Sheffield, jednej z uczestniczących w programie testowym firm, która planuje kontynuować nowe podejście, dyrektor ds. produktów, David Mason, powiedział, że ma nadzieję, iż zaoferowanie krótszego tygodnia pracy pomoże w przyszłej rekrutacji. „Z pewnością jest to coś, co sprawia, że ​​trochę różnimy się od zwykłych firm” – powiedział.

Program pilotażowy w Wielkiej Brytanii, który rozpoczął się w czerwcu ubiegłego roku, był promowany przez 4 Day Week Global, organizację non-profit założoną w Nowej Zelandii i nadzorowaną przez think tank Autonomy oraz zespół naukowców. Firmom biorącym udział w projekcie zaoferowano warsztaty i mentoring, aby pomóc im przemyśleć praktyki pracy. Pracownicy mieli możliwość pozostania przy dotychczasowym wynagrodzeniu, pracując przez cztery dni w tygodniu zamiast pięciu.

Od zeszłego lata pracownicy Rivelin Robotics cieszą się trzydniowym weekendem. David Alatorre, dyrektor ds. technologii w firmie, powiedział: „Chcieliśmy zaszczepić w firmie kulturę stawiania dobrego samopoczucia na pierwszym miejscu, upewniając się, że wszyscy są wypoczęci i mają dobrą równowagę między życiem zawodowym a prywatnym”.

Pracownicy firmy Rivelin Robotics mają wprawdzie wolne piątki, ale sumarycznie w tygodniu nie pracują zauważalnie mniej od osób, które piątków wolnych nie mają. W zamian za wolne piątki, pracownicy zdecydowali się przez cztery dni w tygodniu pracować od godziny 8:00 do 17:30, co tygodniowo daje 38 godzin. Z kolei praca pięć dni w tygodniu po 8 godzin daje 40 godzin pracy, sumarycznie nie jest to zatem duża różnica.

Z siedzibą w jasnym zakładzie przemysłowym w pobliżu rzeki Don, firma produkuje roboty, które skrupulatnie wykańczają części drukowane w 3D dla producentów, dla branż takich jak lotnictwo i medycyna. Alatorre i Mason powiedzieli, że zmiana nie była pozbawiona wyzwań. To mały, szybko rozwijający się startup – obecnie zatrudniający zaledwie ośmiu pracowników – i czasami praca nie może czekać. „Mieliśmy targi, które były dużą premierą jednego z naszych produktów, a kilka głównych części zostało opóźnionych. I po prostu nie mogliśmy fizycznie rozpocząć procesu, dopóki nie przybędą. W tamtym momencie nie było możliwości rozłożenia tego obciążenia” – powiedział Mason.

Dodał, że chociaż dość często klienci „kontaktują się z nami w piątki”, podkreślił, że on, Alatorre i założyciel firmy, Robert Bush, zwykle przejmują to na siebie, gdy tak się dzieje. „Miło jest jednak mieć elastyczność, a dla mnie osobiście największą różnicą jest to, że w piątek, nawet jeśli mogę trochę popracować, mogę być w domu, wyprowadzać psa, pójść się wspinać” – powiedział Alatorre.

Alatorre stwierdził, że niektórzy pracownicy woleliby pięć krótszych dni niż cztery – a zespół zarządzający zastanawia się teraz, jak dostosować różne tryby pracy w miarę rozwoju firmy.

W sumie w programie pilotażowym wzięło udział około 2900 pracowników w całej Wielkiej Brytanii. Ankiety przeprowadzone wśród nich przed i po wykazały, że 39 proc. stwierdziło, że są mniej zestresowani, 40 proc. lepiej śpi, a 54 proc. stwierdziło, że łatwiej jest zrównoważyć obowiązki zawodowe i domowe. Co ciekawe – w czasie testowania czterodniowego tygodnia pracy — liczba dni chorobowych spadła o około dwie trzecie, a dni pracy opuściło o 57 proc. mniej pracowników w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.

Zdecydowana większość firm zgłosiła zadowolenie z produktywności i wyników biznesowych w okresie próbnym.

Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk

1

TAGI: Czas pracy, Wielka Brytania

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTa kolizja może kosztować elblążanina ponad 100 tys. zł!
Następny artykuł„Grosze dla Igi” – szkoły i przedszkola zbierają monety dna rehabilitację Igi Czekalskiej