A A+ A++

O zdarzeniu, do którego doszło w poniedziałek wieczorem, poinformował nas czytelnik. Według jego relacji, na przejściu dla pieszych doszło do potrącenia mężczyzny, który szedł z dużym psem. Policja potwierdza zdarzenie, nie mamy jednak dobrych informacji na temat uczestniczącego w nim psa.

W poniedziałek, 20 lutego późnym wieczorem otrzymaliśmy informację o potrąceniu mężczyzny i dużego psa.

– Na przejściu dla pieszych niedaleko seminarium w Płocku doszło do potrącenia psa i właściciela. Nie wyglądało to dobrze. Pies leżał, tylko głowę podnosił, miał smutne oczy, a człowiek na trawniku zwijał się z bólu – relacjonuje nasz czytelnik.

Zdarzenie potwierdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.

– Około godz. 19.20 w Płocku na ul. Sienkiewicza doszło do potrącenia pieszego. Kierujący pojazdem marki Audi, 22-letni mieszkaniec Płocka, nie ustąpił pierwszeństwa 43-letniemu pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych – przekazała nam sierż. szt. Monika Jakubowska z płockiej policji.

Jak dodała, pieszy doznał obrażeń i został zabrany do szpitala. Badanie wykazało, że był nietrzeźwy.

O los psiaka, uczestniczącego w zdarzeniu, dopytaliśmy w Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. Jak potwierdził dyżurny PSP w Płocku, pies leżał kilka metrów od właściciela, na jezdni, zajmowały się nim osoby postronne.

– Niestety, pies nie przeżył. Na miejsce przyjechał pracownik schroniska, zwierzę miało zostać zabrane przez Muniserwis – wyjaśnił nam dyżurny PSP.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielkie zwolnienia w bielskiej fabryce Fiata. To koniec zakładu?
Następny artykułMedia: Atak hakerów w trakcie przemówienia Putina. Przerwy w transmisji