A A+ A++

„Jest to też pierwsza rzecz, którą chciałbym wam polecić: czułość. (…) Ale uwaga, nie mówię tu sentymentalizmie. Chodzi mi tu o cechę Bożej miłości, której dziś w sposób szczególny potrzeba. W społeczeństwach, które często zostały skażone kulturą obojętności i odrzucenia, my jako wierzący mamy iść pod prąd właśnie poprzez kulturę czułości, czyli zaopiekować się drugim tak jak Bóg zaopiekował się nami, mną, tobą, każdym z nas. Widzimy to w Ewangelii: jak Jezus podchodzi do najmniejszych, zmarginalizowanych, ostatnich. To On jest Dobrym Samarytaninem, który oddał swoje życie za nas, potrzebujących miłosierdzia i przebaczenia. I oto właśnie, moi drodzy, druga rzecz, o jakiej nie możemy zapominać: rzeczywiście kochamy innych tylko o tyle, o ile uznajemy, że zostaliśmy umiłowani przez naszego Pana i Zbawiciela. Pomagamy o tyle, o ile czujemy, że On pomaga nam. Podnosimy innych, jeśli codziennie pozwalamy, by On podnosił nas. A tego możemy doświadczyć w ciszy modlitwy, kiedy wyzbywamy się naszych ról, stanowisk, a także masek, których Bóg nie chce, i trwamy przed Nim tacy, jakimi jesteśmy. A wtedy On może wlać swego Ducha w nasze serca, może nam dać swoje współczucie oraz czułość. I dzięki temu możemy się rozwijać. Już nie my, jakby powiedział św. Paweł, ale On z nami! Na tym polega sekret życia chrześcijańskiego, a w szczególności posługi charytatywnej.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPedro Pascal zachwycił mnie w 6. odcinku The Last of Us swoją kreacją Joela
Następny artykułВ МИД Литвы призвали не допустить разделения Европы на два лагеря относительно мнения про переговоры с РФ