A A+ A++

Górnik jako ostatni, w grudniu 2021 roku pokonał “czerwono-niebieskich” na ich terenie (2:1). Tym razem zabrzanie, mimo dużej ambicji i ofiarności, nie byli w stanie nawiązać walki z głównym pretendentem do mistrzostwa kraju. Ich plan na wywiezienie z Częstochowy korzystnego rezultatu załamał się już w 10 min., gdy Władysław Koczergin odegrał piłkę do Vladislavsa Gutkovskisa, a ten płaskim strzałem z prawej strony pola karnego zmusił do kapitulacji Daniela Bielicę. Niemniej bramkarz Górnika jako jedyny piłkarz tej drużyny zasłużył na pochwałę, bo uchronił gości od wyższej porażki.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSfochowany Śpiączka na wylocie z Korony
Następny artykułGCK Gdynia: „Wszyscy Ukraińcy to superbohaterowie!” – wernisaż prac @MartaHrytsaniuk