Do tej pory Cristiano Ronaldo rozegrał cztery mecze dla Al-Nassr (trzy w lidze oraz jeden w Saudi Super Cup). Jego bilans jest imponujący, ale zarazem nieco mylący. Po trzech meczach ligowych ma na koncie pięć goli, ale aż cztery z nich strzelił w czwartek, gdy Al-Nassr rozbiło 4:0 Al Wehdę. To był jego wieczór. Portugalski “Record” porównał dotychczasowe występy Ronaldo do otwarcia ketchupu, gdy najpierw nie chce lecieć, a po mocniejszym przyciśnięciu wyleci go za dużo. “Cris wszechmogący” – z kolei takim tytułem swój artykuł opatrzył angielski “The Sun”.
Po ostatnim gwizdku szczęśliwy Ronaldo chciał zabrać meczową piłkę do domu, co jest popularnym zwyczajem, gdy strzeli się co najmniej hat-tricka. Ale skoro CR7 zdobył cztery bramki, to i zachował się nietypowo. Poprosił sędziego Sultana Al-Harbiego, aby ten… podpisał się markerem na piłce. Następnie się przytulili i zapozowali do pamiątkowego zdjęcia.
Al-Nassr dzięki wygranej ma już 37 punktów po 16 spotkaniach i jest liderem ligi saudyjskiej. Tyle samo “oczek” ma Al Shabab, jednak zespół Grzegorza Krychowiaka rozegrał mecz więcej. Ale wróćmy do Ronaldo.
Ronaldo przełamał kolejną barierę
Cristiano Ronaldo już kilka miesięcy temu przekroczył barierę 800 bramek w karierze, licząc także trafienia z reprezentacji (118 goli). A jego bramka na 1:0 z czwartkowego meczu była 500. golem w rozgrywkach ligowych strzelonym przez CR7.
Gole Ronaldo:
- 3 gole w lidze portugalskiej (Sporting)
- 81 goli w Serie A (Juventus)
- 102 gole w Premier League (Manchester United)
- 311 goli w La Liga (Real Madryt)
- 5 goli w lidze saudyjskiej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS