A A+ A++

Dziennik podaje, że nie tylko Niemcy, Czechy czy Węgry próbują przyciągać pracowników z zagranicy. „Zaczyna o tym mówić nawet Ukraina – będąca na razie największym w Europie zasobem siły roboczej – która przymierza się do wprowadzenia podwójnego obywatelstwa dla imigrantów zarobkowych” – czytamy. Tymczasem Niemcy wprowadzą ułatwienia już od 1 marca.

Czytaj też: Od kucharza i marynarza do… programisty

„Rz” informuje, że Polska, która dzięki uproszczonej procedurze zatrudniania pracowników ze Wschodu skutecznie o nich zabiegała, traci konkurencyjność. „Miała ją zwiększyć nowa polityka migracyjna, która po dwóch latach prac wciąż nie jest gotowa. Opracowanie tej polityki – spójnej z polityką społeczną, ochroną zdrowia czy edukacją – to najczęściej powtarzany postulat organizacji pracodawców, które wielokrotnie przedstawiały propozycje działań zwiększających szanse Polski w globalnej walce o talenty” – napisano.

Jak mówi w „Rz” Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP, polityka migracyjna ugrzęzła w Polsce resortowej. Dodaje, że nadzorowaniem prac nad tą polityką, która dotyczy głównie kwestii zatrudnienia cudzoziemców, powinny się zająć resorty gospodarcze, a nie MSWiA. Pracodawcy apelują też o wydłużenie okresu pracy według uproszczonej procedury oświadczeń dla obywateli sześciu państw naszego regionu (na czele z Ukrainą i Białorusią) z obecn … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIrański kierowca Fardin Kazemi dostał ciężarówkę od Polaków. Wróci nią do domu
Następny artykułJak wyglądałby Yoda, gdyby był pokryty ludzką skórą? Podpowiadamy: ohydnie!