A A+ A++

Sergi Roberto jest wychowankiem FC Barcelony i choć w tym sezonie nie ma wielu okazji do gry, zgodził się przedłużyć wygasający pod koniec czerwca kontrakt. Jak podaje hiszpańskie “Cope”, podpis Hiszpana jest już niemal pewny. Nowa umowa ma obowiązywać cały kolejny sezon.

Zobacz wideo
O co chodzi w procesie Lewandowski – Kucharski? Ujawniamy kulisy

Kłopoty Barcelony przed wielkimi meczami. Gwiazdor wypadł ze składu

FC Barcelona podjęła decyzję ws. jednego z kapitanów. Pensja jak “chłopca z drużyny B”

Piłkarz, który został jednym z wicekapitanów zespołu, słynie z niezwykłego oddania. W klubie jest od 2006 r., kiedy to dołączył do drużyny młodzieżowej. Od tamtej pory nigdy nie zmienił barw klubowych. Wiosną ubiegłego roku w obliczu katastrofy finansowej zgodził się na obniżkę pensji aż o 50 proc. Umowa, którą mu teraz przedstawiono, zakłada podobny poziom zarobków. Piłkarz będzie mógł liczyć na dodatkowe gratyfikacje w zależności od liczby występów.

Roberto będzie więc jednym z najmniej zarabiających zawodników w pierwszej drużynie. To mu w ogóle nie przeszkadza, co przyznał w niedawnym wywiadzie dla stacji radiowej RAC1.

Strona finansowa nie była dla mnie ważna. Chciałem cieszyć się chwilą i być nadal w formie. W tej chwili zarabiam podobnie jak chłopcy przychodzący z drużyny B. Mimo to, gram dla Barcelony z dumą i nie zamieniłbym tego na nic innego  – mówił w kontekście obniżenia pensji.

Przedłużenie umowy z Sergim Roberto wcale nie było takie pewne. Władze LaLiga naciskają na FC Barcelonę, aby ta zmniejszyła latem budżet na płace o 200 mln euro. Pozbycie się 31-latka mogło być jednym z działań zmierzających w tym kierunku. Niskie wymagania płacowe samego zawodnika oraz fakt, że zimą do Sportingu Lizbona odszedł inny prawy obrońca – Hector Bellerin, sprawiły, że postanowiono go zatrzymać.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

W obecnym sezonie La Ligi Sergi Roberto wystąpił w dwunastu meczach, ale grał tylko 534 minuty gry. W tym czasie zdobył dwie bramki. Zagrał także w trzech spotkaniach Ligi Mistrzów, w których miał dwie asysty.

Gol Hulka z rzutu wolnegoHulk przypomniał światu o sobie. I to jak. Prawie urwał siatkę [WIDEO]

FC Barcelona po 20. kolejkach prowadzi w Primera Division. Ma osiem punktów przewagi nad wiceliderem i broniącym trofeum, Realem Madryt.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoncert „Od Bacha do Bacha” już jutro na Osiedlu Młodych
Następny artykułЕкс-голову сільради біля Львова підозрюють у махінаціях із землею на 69 млн грн