A A+ A++

Usługi oparte na sztucznej inteligencji są nieustannie na fali. Po udostępnieniu szerokiej publiczności popularnego ChatGPT oraz zapowiedziach Microsoftu o zacieśnieniu współpracy z jego twórcami, nadszedł czas na ruch Google. Firma z Mountain View zapowiedziała własny projekt tego typu o nazwie Bard. Usługa ma być oparta na rozwijanej przez Google wewnętrznie od wielu lat sztucznej inteligencji LaMDA. Możliwości nowego chatbota wydają się bardzo zbliżone do tego, co oferuje konkurencja.

Firma Google oficjalnie zapowiedziała premierę własnego chatbota o nazwie Bard. Projekt jest aktualnie wewnętrznie testowany i wkrótce ma trafić do szerszego grona odbiorców.

Google przedstawia usługę Bard. Rozwiązanie zaproponowane przez firmę z Mountain View ma konkurować z ChatGPT [1]

Sztuczna inteligencja od OpenAI oficjalnie w rękach Microsoftu. Co na to Google?

O opracowanej przez Google sztucznej inteligencji LaMDA głośno było już w zeszłym roku, kiedy to świat obiegły doniesienia na temat byłego inżyniera amerykańskiej firmy, twierdzącego, że projekt uzyskał samoświadomość. Ujawnił on przy tym poufne informacje na temat sztucznej inteligencji, które nie powinny były przedostać się do mediów. Teraz firma Google jest najwyraźniej gotowa, żeby przedstawić w pewnym zakresie swój projekt szerokiemu gronu odbiorców. Sundar Pichai (CEO Google) oficjalnie zapowiedział uruchomienie usługi Bard.

Google przedstawia usługę Bard. Rozwiązanie zaproponowane przez firmę z Mountain View ma konkurować z ChatGPT [2]

Inżynier Google’a twierdził, że SI stojące za narzędziem LaMDA jest świadome. Trafił na przymusowy urlop

Mechanizmy, które Bard będzie wykorzystywał, mają być oparte bezpośrednio na odchudzonej wersji sztucznej inteligencji LaMDA. Usługa ma być w teorii zintegrowana z technologią wyszukiwarki internetowej, ale rezultat jej działania będzie bardzo zbliżony do tego, co oferuje ChatGPT. Bard korzystając z dostępnych w sieci informacji, będzie w stanie odpowiedzieć wyczerpująco na zadane pytania i dostarczyć pożądane informacje. Wyróżnikiem usługi firmy Google, będzie jej możliwość do dostarczania nawet najświeższych informacji, z czym rozwiązanie OpenAI ma pewne problemy. Nie bez znaczenia w tym przypadku będzie też prawdopodobnie zapewnienie lepszej infrastruktury sieciowej, która pozwoli na nieprzerwany dostęp do usługi bez względu na porę dnia. Testy nowego chatbota już się rozpoczęły, ale na razie dostęp do niego ma wyłącznie ograniczona liczba użytkowników. Sundar Pichai zapowiada, że na szerszą skalę projekt zostanie udostępniony w nadchodzących tygodniach.

Google przedstawia usługę Bard. Rozwiązanie zaproponowane przez firmę z Mountain View ma konkurować z ChatGPT [3]

Sztuczna Inteligencja może teraz za Ciebie stworzyć muzykę. Jak dobry jest nowy system MusicLM od Google?

Z racji bliskiej współpracy pomiędzy OpenAI i Microsoftem, wyłącznie kwestią czasu było zanim konkurencyjne rozwiązania zostaną ujawnione także przez inne firmy. Choć do tej pory Google niechętnie dzieliło się szczegółami na temat swojego najbardziej zaawansowanego dzieła opartego na AI, czyli projektu LaMDA, to sukces ChatGPT z pewnością przyspieszył proces jego udostępniania szerszemu gronu odbiorców. Warto odnotować, że także inne firmy pracują nad swoimi wersjami chatbotów. Projekt o nazwie ERNIE Bot zapowiedziało ostatnio także chińskie przedsiębiorstwo Baidu. Według zapowiedzi ma on przewyższać możliwościami ChatGPT, ale czy tak stanie się w rzeczywistości pokaże dopiero praktyka.

Źródło: Google, PCMag, The Register

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZnaczenie prawdy, dobra i piękna w edukacji. Za nami konferencja w MSCDN
Następny artykułUKNF łagodzi warunki oceny zdolności kredytowej