Golden State Warriors będą musieli przez dłuższy czas radzić sobie bez kontuzjowanego Stephena Curry’ego, co z pewnością nie będzie łatwym zadaniem. Ubiegłej nocy sprawy w swoje ręce wziął jednak Klay Thompson, który trafił aż 12 trójek.
Golden State Warriors rozbili na własnym parkiecie Oklahoma City Thunder 141-114, a fantastyczne spotkanie rozegrał Klay Thompson. Obrońca Dubs zdobył 42 punkty i trafił aż 12 trójek.
–To był piękny mecz w jego wykonaniu. Potrzebowaliśmy tego. Minęło trochę czasu odkąd odnieśliśmy tak wysokie zwycięstwo. Było to bardzo cenne, zwłaszcza, że to pierwszy mecz bez Stepha. Dobrze zaczęliśmy i musimy spróbować nabrać rozpędu- mówił w rozmowie z mediami Draymond Green.
Dla Thompsona, który jest jednym z najlepszych strzelców za trzy w historii NBA, był to ósmy mecz w karierze z przynajmniej 10 trafionymi trójkami. Co ciekawe, Thompson ani razu w tym spotkaniu nie stanął na linii rzutów wolnych i jego 42 punkty to w tym sezonie najwięcej w lidze, bez oddania rzutu wolnego. Zawodnik Warriors rozgrywa naprawdę dobry sezon, zdobywając średnio 20,8 punktu i trafia cztery trójki na mecz (najwięcej w karierze).
Thompson w dobrej formie przyda się ekipie z San Francisco zwłaszcza teraz, ponieważ na kilka tygodni z gry wypadł Stephen Curry. Obrońcy tytułu z bilansem 28-26 zajmują obecnie 7. miejsce w Konferencji Zachodniej. W tym roku na Zachodzie stawka jest bardzo wyrównana, więc każdy mecz ma duże znaczenie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS