A A+ A++

Sam Pereira nie poinformował wcześniej, że zamierza odejść z Twittera, więc szybko pojawiły się plotki, mówiące, że został po prostu przez platformę zablokowany. Wiadomo było, że tego samego dnia kilkanaście godzin wcześniej dziennikarz Rafał Wyrwał sugerował wytoczenie przeciwko niemu procesu sądowego. Chodziło o wpis Pereiry uderzający w korespondenta wojennego Onetu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Siódemka” opuści budynek przy ul. Farbiarskiej
Następny artykułZebranie kierownictwa PiS. Spotkanie dotyczy m.in. kampanii wyborczej