Sam Pereira nie poinformował wcześniej, że zamierza odejść z Twittera, więc szybko pojawiły się plotki, mówiące, że został po prostu przez platformę zablokowany. Wiadomo było, że tego samego dnia kilkanaście godzin wcześniej dziennikarz Rafał Wyrwał sugerował wytoczenie przeciwko niemu procesu sądowego. Chodziło o wpis Pereiry uderzający w korespondenta wojennego Onetu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS