Stalexport Autostrada Małopolska S.A., koncesjonariusz odcinka autostrady A4 Katowice – Kraków, planuje podniesienie stawki opłat za przejazd pojazdów od 3 kwietnia br.
W ocenie GDDKiA wzrost ten jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Może też wpłynąć na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad protestuje
– Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tej umowy. Zwrócimy się do koncesjonariusza z prośbą o rozważenie wszystkich okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd – tłumaczy GDDKiA.
Z jaką podwyżką mamy do czynienia?
Za przejazd przez jedną bramkę dotychczas przychodziło nam zapłacić 13 zł. Po podwyżce ma to być 15 zł. Warto pamiętać, że pokonując trasę Gliwice-Kraków musimy przejechać przez dwie bramki, i uiścić łącznie 30 zł. Cała trasa więc, w dwie strony, do Krakowa kosztować będzie więc 60 złotych, jeśli doliczymy do tego paliwo, czyli 100 zł* okazuje się, że wycieczka do stolicy Małopolski to wydatek rzędu 160 złotych.
Sprawę wyjaśnia Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
UOKiK stawał już w obronie kierowców płacących za przejazd autostradą A4. W wydanej w 2008 r. decyzji stwierdzono, że spółka Stalexport Autostrada Małopolska nie miała prawa pobierać pełnej opłaty za przejazd autostradą, która nie spełniała w całości standardu tego typu drogi.
– W związku z sygnałem dotyczącym podwyżek opłat na autostradzie A4 Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął dziś postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Zwrócimy się o wyjaśnienia do zarządcy autostrady, aby zweryfikować czy nie mamy do czynienia z cenami nadmiernie wygórowanymi – przekazuje UOKiK. – Po otrzymaniu wyjaśnień i ich analizie będziemy mogli stwierdzić, czy może występować w tym przypadku nadużywanie pozycji dominującej.
Jak obniżyć opłatę?
Korzystając z aplikacji mobilnych, takich jak Skycash czy Autopay można obniżyć kwotę opłaty. W przypadku skorzystania z takiej oferty zapłacimy 2 złote mniej na każdej z bramek. Jeśli korzystałeś więc z klasycznych metod płatności, ta informacja pomoże Ci pozostać na tym samym poziome opłat.
Dlaczego podwyżka jest złym pomysłem?
- Autostrada A4 jest m.in. strategiczną trasą łączącą Polskę z Ukrainą. W sytuacji trwającej od 24 lutego 2022 r. wojny na terenie Ukrainy, zasadne byłoby co najmniej wstrzymanie się z planowaną podwyżką do momentu ustabilizowania się sytuacji politycznej w tym kraj.
- Istnieje ryzyko przeniesienia części ruchu na drogi alternatywne do autostrady A4. Wyższe koszty przejazdu mogą zachęcić kierowców np. pojazdów ciężkich, do omijania autostrady i korzystania z obciążonych już ruchem dróg lokalnych. To wiąże się natomiast ze spadkiem poziomu bezpieczeństwa zarówno samych kierowców, jak i innych uczestników ruchu, a także mieszkańców okolicznych miejscowości.
- Stawki opłat za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA od lat pozostają niezmienione. Ustalone zostały rozporządzeniem Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 25 kwietnia 2012 r.
W Polsce mamy niemal 2000 km autostrad, większość z tras jest bezpłatnych
Sieć dróg szybkiego ruchu na terenie naszego kraju liczy obecnie 4 886,6 km. W skład tego wchodzi 1 799,7 km autostrad oraz 3 086,9 km dróg ekspresowych. Opłaty obowiązują na niektórych odcinkach autostrad zarządzanych przez GDDKiA: A2 Konin – Stryków oraz A4 Wrocław – Sośnica (łącznie 261,4 km), a także na trzech odcinkach koncesyjnych.
W zarządzie koncesjonariuszy znajduje się:
*wyliczenie zakłada następujące dane: odległość Gliwice-Kraków – 105 km, cena paliwa – 7,50 zł/l, spalanie w trasie – 6,4 l/100 km.
źródło: Twitter / UOKiK | GDDKiA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS