A A+ A++

30-letnia kobieta próbowała wmówić legitymującym ją policjantom z Ostrołęki, że biały pył znajdujący się na jej dowodzie osobistym to gips budowlany po niedawno przeprowadzonym remoncie. Tymczasem była to amfetamina.

Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce kom. Tomasz Żerański poinformował, że policjanci wylegitymowali 30-latkę nieprzypadkowo. Podejrzewali bowiem, że kobieta może posiadać narkotyki.

W chwili zatrzymania, w poniedziałek przed południem, 30-latka siedziała w samochodzie w lesie na terenie Ostrołęki. W pierwszej chwili młoda ostrołęczanka powiedziała policjantom, że zjechała do lasu, ponieważ jest zdenerwowana i chciała zapalić papierosa. W trakcie ustalania tożsamości pokazała policjantom dowód osobisty, na którym znajdował się biały pył. “Na pytanie: co to za substancja stwierdziła, że jest to gips budowlany, ponieważ w domu niedawno miała remont. Potem zmieniła zdanie mówiąc, że jest to kodeina. Jednak policjanci nie dali się zwieść” – przekazał rzecznik.

Po sprawdzeniu kieszeni kobiety okazało się, że ma przy sobie torebki strunowe z zawartością białego proszku i suszu roślinnego. Była to amfetamina i marihuana. 30-latka została przewieziona do ostrołęckiej komendy i osadzona w policyjnym areszcie. We wtorek usłyszała zarzut posiadania narkotyków i przyznała się do popełnienia przestępstwa. Niebawem odpowie za to przed sądem.

Źródło: PAP Autor: Ilona Pecka

Fot. Pxhere/zdjęcie ilustracyjne

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProza, poezja, esej i przekład. Kostki Literackie czekają
Następny artykułW wieku 107 lat zmarł najstarszy olimpijczyk