Jakby mało było kłopotów z wirusem RSV, grypą i Covidem, to pediatrzy alarmują, że zwiększa się liczba dzieci chorujących na tzw. bostonkę. Choć zwykle przebiega łagodnie, jest trudnym doświadczeniem dla małych pacjentów i ich opiekunów.
Zwykle łapią ją dzieci, które uczęszczają do przedszkola, żłobka lub wczesnych klas podstawówki. Zdarza się jednak, że chorują na nią też starsze dzieci i dorośli. Bostonka to potoczna nazwa często mylnie używana na określenie dwóch różnych zakażeń wirusowych u dzieci – tzw. choroby bostońskiej (podobnej do ospy, ale z wysypką raczej na twarzy i tułowiu) oraz choroby dłoni, stóp i jamy ustnej (tu występują łososiowe plamki na wymienionych w nazwie choroby częściach ciała).
– Mamy ostatnio trochę więcej zachorowań na bostonkę, która jest zakażeniem wirusem, działającym na zasadzie sinusoidy – mówi lek. Michał Sutkowski, specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. – Jak w jednym roku jest więcej, to w kolejnych latach będzie mniej. Nawet, jeśli nie ma jakiegoś dużego wzrostu zachorowań, to jest to choroba spektakularna ze względu na charakterystyczną wysypkę.
Bostonka. Jakie są objawy?
Jak rozpoznać, czy to bostonka?
Przesłanką, że mamy z nią do czynienia jest właśnie wysypka pojawiająca się na dłoniach, stopach i w jamie ustnej. Zmiany mogą wystąpić również na skórze pośladków i w okolicy pachwin, ale to rzadkie.
– Ta wysypka jest przez pacjentów dość dobrze rozpoznawana – mówi dr Sutkowski. – Zakażenie może być spowodowane przez różne wirusy: Coxsackie A lub enterowirusa 71, które należą do rodzaju Enterowirusów.
To jedna z typowych chorób „brudnych rąk”. Przenosi się za pośrednictwem, m.in. śliny, wydzielin z nosa i gardła, a także kału zakażonej osoby. Jest to choroba zakaźna, na którą chorują całe rodziny. Czas, kiedy te wirusy mogą się przenosić na inne osoby to nawet kilka tygodni. Czasem w kale chorego wirusy są obecne nawet dwa i pół miesiąca! W wydzielinach dróg oddechowych to może być około dwóch-czterech tygodni. W tym sensie ta choroba jest bardzo zaraźliwa. Taka osoba powinna być dłużej izolowana niż w przypadku zwykłej choroby przeziębieniowej i zachowywać bardzo wzmożoną higienę – dodaje lekarz.
Charakterystyczne objawy
Dzieci są najłatwiejszym celem tych wirusów ze względu na bliskie przebywanie ze sobą i słabe przestrzeganie zasad podstawowej higieny. Pierwsze objawy choroby pojawiają się po trzech-pięciu dniach od zakażenia. Już wtedy chory może zarażać i trwa to tak długo, jak występuje wysypka. Na początku można się nie zorientować, że mamy do czynienia z bostonką, bo pierwszymi objawami są typowe dla infekcji sezonowych: gorączka, która ustępuje po dwóch-trzech dniach, złe samopoczucie, ból gardła i brak apetytu. Dopiero, gdy gorączka znika, pojawiają się rumieniowe plamki w charakterystycznych miejscach, czyli na dłoniach, podeszwach stóp i w jamie ustnej (na języku, podniebieniu, gardle i błonach śluzowych policzków). Z czasem przekształcają się w pęcherzyki, które po pewnym czasie pękają i mogą zmienić się w bolesne owrzodzenia. Wysypka utrzymuje się siedem-dziesięć dni.
Jak leczyć bostonkę?
Leczenie to łagodzenie objawów
W większości przypadków bostonka ma łagodny przebieg i nie wymaga podawania specjalnie przeznaczonych do jej zwalczania leków. Mija samoistnie po jednym-trzech tygodniach. Jedyne, co zalecają lekarze w trakcje choroby, to łagodzenie objawów. Można stosować leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Do łagodzenia bolesnych zmian w ustach dobrze korzystać z preparatów zawierających w składzie benzydaminę o działaniu m.in. przeciwzapalnym i przeciwbólowym lub płukanki na bazie szałwii/rumianku. Ze względu na pęcherzyki w jamie ustnej choremu dziecku lub dorosłemu podaje się tylko chłodne płyny i pokarmy, najlepiej łatwe do przełknięcia i nie wymagające długiego żucia. To jedna z niewielu chorób, podczas której wskazane są lody i sorbety, ponieważ koją ból, mając w ten sposób działanie niemal terapeutyczne.
Powikłania bostonki
Odwodnienie to najczęstsze powikłanie
Choć z reguły tzw. Bostonka ma łagodny przebieg i nie zostawia śladów, to czasem dochodzi do powikłań. Na ostrzejszą infekcję i komplikacje narażone są także osoby z obniżoną odpornością. Mogą pojawić się zmiany na paznokciach, wynikające z zakażenia Enterowirusami, prowadzące do czasowego uszkodzenia płytki.
– Zwłaszcza w tej ostrej fazie znacznie poważniejsze konsekwencje może mieć odwodnienie, które towarzyszy chorobie dłoni, stóp i jamy ustnej – ostrzega dr Sutkowski. – Wynika ono zwykle z tego, że bolesne owrzodzenia nie pozwalają na jedzenie i picie. Czasem dochodzi do nadkażenia bakteryjnego górnych dróg oddechowych. Może dojść do zapalenia mózgu albo wirusowego zapalenia opon rdzeniowo-mózgowych. Na szczęście są to przypadki niezwykle rzadkie.
Bostonka. Profilaktyka
Przyszła mamo, zachowaj higienę!
Kobiety, które spodziewają się dziecka, a mają pod opieką małego pacjenta z bostonką, powinny zachować szczególne zasady higieny. Tego rodzaju zakażenia są rzadkie i ryzyko zachorowania w ciąży jest niewielkie, ale mogą być groźne dla rozwijającego się w łonie matki dziecka. Uważa się, że choroba u ciężarnej nieznacznie zwiększa ryzyko poronienia w ciągu pierwszych 3 miesięcy ciąży i może spowodować wystąpienie bostonki u noworodka. Niektórzy eksperci uważają również, że choroba ta w ciąży skutkuje wrodzonymi wadami serca płodu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS