Administratorem danych osobowych zbieranych za pośrednictwem serwisu internetowego jest Bomega sp. z o.o. KRS:0000841054, NIP: 9112034523; REGON: 386056613. Dane są lub mogą być przetwarzane w celach oraz na podstawach wskazanych szczegółowo w polityce prywatności (np. realizacja umowy, marketing bezpośredni). Polityka prywatności zawiera pełną informację na temat przetwarzania danych przez administratora wraz z prawami przysługującymi osobie, której dane dotyczą. Szybki kontakt z administratorem: adres poczty elektronicznej: [email protected]
Poniedziałek na rynkach rozpoczyna się w spokojnych nastrojach. Kupujący odpuszczają nieco po bardzo mocnym styczniu. Tak może być do środowego wieczoru, kiedy poznamy decyzję Fed. To może być kluczowy moment dla całej kadencji przewodniczącego Powella. Fed podniósł już stopy procentowe o 425 punktów bazowych (do przedziału 4,25-4,5% z niewiele ponad 0%) i jasnym jest, że cykl ten nie będzie trwać wiecznie.
Już jesienią w komentarzu do decyzji mogliśmy przeczytać, że brane będą pod uwagę dotychczasowe podwyżki, których efekt jest rozłożony w czasie. Teraz bank centralny ma mocne argumenty, aby twierdzić, że jego poczynania przynoszą efekty. Inflacja znajduje się na ścieżce spadkowej, aktywność ekonomiczna słabnie, konsument wydaje się łapać zadyszkę. Rynek pracy co prawda pozostaje mocny, ale dynamika wynagrodzeń zwolniła w grudniu. Zaczęły się pojawiać tezy, że być może uda się opanować inflację bez zauważalnego wzrostu bezrobocia. Ostatecznie dla FOMC to byłby swego rodzaju tryumf, więc jeśli można uzyskać taki efekt, to dlaczego ryzykować recesję nadmiernymi podwyżkami? To wszystko wydaje się układać w logiczną całość i rynki grają pod zakończenie cyklu w marcu i obniżki stóp już jesienią. I to właśnie jest problem. Przewodniczący Powell podkreślał, że obawia się scenariusza z lat 70ych, gdy zbyt pochopny zwrot w polityce pieniężnej doprowadził do powrotu inflacji. Jeśli jednak teraz zapowie koniec podwyżek, rynek jeszcze agresywniej grać będzie pod obniżki (niezależnie od tego, jak bardzo członkowie FOMC będą się tego wypierać). To jest to posiedzenie, kiedy Powell musi oprzeć się presji i nie dać wciągnąć w rynkową grę. Czy tak będzie przekonamy się w środę o 20:00, kiedy poznamy decyzję. Konferencja rozpocznie się 30 minut później.
Decyzja Fed to jednak nie jedyne wydarzenie w tym tygodniu. W czwartek o stopach zdecydują Bank Anglii i EBC – obydwa mają je podnieść o 50bp (odpowiednio do 4 i 2,5%). W piątek z kolei czeka nas publikacja raportu z rynku pracy (14:30). Złoty zaczyna tydzień od niewielkich zmian, czekając na ruch rynków globalnych. O 8:40 euro kosztuje 4,71 złotego, dolar 4,34 złotego, frank 4,70 złotego, zaś funt 5,37 złotego.
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Etykieta logowania społecznościowego
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.ZgodaPolityka prywatności
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS