Wybuch w kamienicy przy ul. Bednorza w Katowicach-Szopienicach był tak silny, że uszkodzone zostały sąsiednie budynki. W dwóch z tych budynków znajdują się szkoły, do których za trzy dni mieli wrócić przebywający na feriach uczniowie.
Z powodu wybuchu gazu kamienica, w której mieściła się plebania parafii ewangelickiej, zawaliła się, a budynki sąsiadujących z nią szkół zostały uszkodzone. W Szkole Podstawowej Specjalnej nr 55 i Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego wypadły szyby z okien, ucierpiały też dachy. Uczniowie i pracownicy obydwu placówek mieli szczęście, bo akurat trwają ferie zimowe. Na zajęcia mieli wrócić w poniedziałek (30 stycznia). Prawdopodobnie zostaną jednak w domach.
– Od rana zajmujemy się sprawą. Na miejscu katastrofy jest pan prezydent, ja też tam byłam. Są też obecni pracownicy Centrum Usług Wspólnych oraz Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Zdecydowaliśmy, że Szkole Podstawowej nr 55 zostaną udostępnione pomieszczenia w SP nr 44, a Zespołowi Szkół Przemysłu Spożywczego pomieszczenia w Zespole Szkół Zawodowych nr 3. Dyrektorzy szkół od rana są ze sobą w kontakcie i będą współpracować, żeby wszystko poukładać organizacyjnie. Istnieje możliwość, że w poniedziałek zajęcia odbędą się online – mówi Grażyna Burek, wicenaczelniczka wydziału edukacji i sportu Urzędu Miasta w Katowicach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS