A A+ A++

Dlaczego Platforma Obywatelska, działająca pod oficjalną nazwą Koalicja Obywatelska tak panicznie boi się wejścia w życie nowego kodeksu wyborczego przed terminem najbliższych wyborów parlamentarnych? Odpowiedź jest banalna. Lęk wynika z teorii głoszonych przez wiele środowisk, wspierających Platformę Obywatelską. Socjolodzy, pracownicy naukowi uniwersytetów, pisarki, literaci, artyści estrady, kina i teatru oraz różni celebryci, zapatrzeni jak w święty obrazek w partię Donalda Tuska „demaskowali prawdziwe przyczyny” zwycięstw PiS w kolejnych kampaniach wyborczych, począwszy od wyborów prezydenckich latem 2015 roku. Zjednoczona Prawica, ich zdaniem, wygrywa dzięki ludziom prymitywnym, prostackim, niewykształconym. Zamieszkałym na wsiach, w małych miasteczkach, gdzieś na dalekiej prowincji. Na pustkowiach cywilizacyjnych zabitych deskami.

Niemłodzi, niewykształceni i ze wsi. Taki jest elektorat PiS i ciągle rośnie. To demoralizuje władzę

– mówi w rozmowie ze mną znany socjolog, jeżdżący do Brukseli doradzać „społecznie” , jak odsunąć PiS od władzy.

Pewna pani profesor mojego dawnego wydziału filozofii na Uniwersytecie Warszawskim wygłasza w radio oświadczenie, że 40 procent polskiego społeczeństwa, jaką stanowią wyborcy PiS „ma za duże albo za małe ciałko migdałowe w mózgu”. Słysząc taką mądrość z ust osoby, która naucza młode kadry przyszłych filozofów, Platon, Arystoteles, Kartezjusz, Ingarden, Czeżowski, Kotarbiński przewracają się w grobach.

Platforma Obywatelska, w której świadomości przedstawiony tu mit jest niepodważalną prawdą, będzie używała wszystkich dostępnych środków, gdyż zwiększenie liczby wyborców o ludzi ze wsi i małomiasteczkowych środowisk straszy kolejną przegraną. I to porażką sromotną. W rozmiarach, które pozwolą PiS sprawować władzę trzecią kadencję z rzędu. A więc klęską.

Wobec takiej groźby Platforma Obywatelska, niosąca wysoko na swych sztandarach hasła o pogłębianiu i rozszerzaniu demokracji, ma w głębokiej pogardzie takie elementy demokratyzacji, które mogą zmniejszyć jej szanse na własną ma wygraną wyborach. Dla Platformy połowicznym, ale ważnym zwycięstwem będzie wynik PiS, który uniemożliwi partii Jarosława Kaczyńskiego samodzielne rządzenie. Tak sytuacja otworzy Platformie Obywatelskiej do stworzenia rządu koalicyjnego z innymi partiami opozycyjnymi.

Dziś oczywiście nie wiadomo, czy propozycja PiS, aby dokonać nowelizacji Kodeksu Wyborczego, stwarzającej szanse na poszerzenie grona wyborców na wsiach i w małych ośrodkach miejskich, wpłynie w sposób istotny na zwiększenia rozmiarów zwycięstwa PiS. Być może ułatwienie wielu wyborcom dotarcie do punktów głosowania nie przyniesie znaczących różnic w wyniku wyborów.

Platforma Obywatelska nie lubi jednak żyć w niepewności.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułСпільні навчання збройних сил РБ/РФ у Білорусі продовжено щонайменше на тиждень
Następny artykułByły piłkarz i trener zmarł w wieku 45 lat. Zmagał się z nowotworem