Wczoraj, 26 stycznia (21:39)
Kontrolerzy NIK mieli mieli w maju rozpocząć kontrolę w Orlenie, jednak usłyszeli, że zarząd spółki odmawia poddania się czynnościom kontrolnym. – Koncern nie może udostępnić dokumentów, jeżeli zakres kontroli NIK wykracza poza przepisy prawa – mówili w czwartek w Sejmie przedstawiciele PKN Orlen. – Kontrola NIK rozpoczyna się na podstawie przedstawienia jednostce upoważnień – mówił z kolei przedstawiciel Izby.
W czwartek sejmowa Komisja Kontroli Państwowej zajmowała się informacją prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, dotyczącą problemów napotkanych przez NIK w związku z kontrolą w PKN Orlen.
Jak przypomniał Banaś, kontrolerzy, którzy 16 maja 2022 r. mieli rozpocząć kontrolę w Orlenie, usłyszeli, że zarząd spółki odmawia poddania się czynnościom kontrolnym.
– Pomimo poinformowania zarządu spółki, że odmowa poddania się kontroli jest sprzeczna z obowiązującymi przepisami prawa, decyzja ta pozostała niezmieniona do dnia dzisiejszego – podkreślił Banaś. – Kontrolerzy nie mają dostępu do dokumentacji znajdującej się w PKN Orlen, w tym umów zawartych z Aramco, MOL, Unimot oraz analiz zleconych przez PKN Orlen zewnętrznym doradcom na potrzeby procesów fuzji z Lotosem i PGNiG – dodał.
W związku z odmową poddania się przez koncern kontroli NIK przygotowała 11 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczących 10 podmiotów. Oprócz PKN Orlen, w sprawie którego wniesiono zawiadomienie dot. realizacji zadań w zakresie bezpieczeństwa w sektorze naftowym, NIK złożył 10 zawiadomień w związku z kontrolą wydatków spółek z udziałem Skarbu Państwa i fundacji tworzonych przez te spółki oraz gospodarką finansową i realizacją celów statutowych fundacji w sprawie: PKN Orlen Energa, Sigma BIS, Fundacja Orlen, Fundacja Energa, PGNiG, Fundacja PGNiG, LIN 4 Towarzystwo Ubezpieczeń, Fundacja BGK, Alior Bank.
Jak powiedział w Sejmie Marian Banaś, dotychczas prokuratura rozpatrzyła pięć z tych zawiadomień. – We wszystkich przypadkach prokuratorzy wydali odmowy wszczęcia postępowania, które zostały lub zostaną zaskarżone przez NIK do sądu – zaznaczył.
Uczestniczący w czwartkowym posiedzeniu sejmowej komisji prawnicy reprezentujący PKN Orlen wskazywali, że koncern nie otrzymał z wyprzedzeniem wezwania do poddania się kontroli NIK.
– NIK może kontrolować wszystkie organy państwa, samorządy, natomiast podmioty gospodarcze, takie jak Orlen, gdzie państwo ma swoje udziały może kontrolować tylko i wyłącznie w zakresie środków publicznych, które te firmy wykorzystują – argumentowali także.
Przedstawiciele Orlenu zaznaczyli, że w przypadku gdy Orlen korzysta ze środków publicznych, wszystkie dokumenty są NIK przekazywane. Dodali zarazem, że koncern nie może udostępnić dokumentów, jeżeli zakres kontroli NIK wykracza poza przepisy prawa. Odnieśli się przy tym m.in. do fuzji z Grupą Lotos i PGNiG oraz umowy z Saudi Aramco.
– Takie transakcje muszą być objęte poufnością. Próba uzyskania dostępu do takic … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS