A A+ A++

Krzywdy na pewno będą naprawione” – tymi słowami Donald Tusk obiecał poprawę losu… byłym funkcjonariuszem komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, których miał rzekomo skrzywdzić „pisowski model” dezubekizacji.

Pracował w „policji politycznej”. Teraz skarży się Tuskowi

Donald Tusk odwiedził we wtorek Siedlce. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej spotkał się z różnymi pytaniami ze strony zebranych mieszkańców, jednym z nich był pan Janek – jak sam się przedstawił mężczyzna, a który pytał o swój los… emerytowanego mundurowego. A dokładniej?

Jak panu wiadomo, ta przygoda rozpoczęła się za pana rządów. (…) W tej chwili jako oficer, pracujący tu w Siedlcach, mam 0,0 proc. za 10 lat pracy w policji politycznej, a taka policja jest na całym świecie

— przyznał otwarcie.

Mężczyzna zapytał Donalda Tuska wprost, jak ma zamiar to „złagodzić”. Jak odpowiedział lider PO?

CZYTAJ TAKŻE: Wymowne! Zrozpaczony emerytowany mundurowy wypłakuje się Tuskowi: „Czy to jest ta sprawiedliwość społeczna?”

Tusk tłumaczy się przed „emerytowanym mundurowym”

Byliśmy prawdopodobnie swego czasu, po różnych stronach barykady

— zaczął Tusk.

Miałem przekonanie, że jest rażącą niesprawiedliwością, że (…) istnieje bardzo dużo ludzi, które są ofiarami poprzedniego systemu i mają wyraźnie mniej. (…) To było historycznie niesprawiedliwie

— mówił dalej, wspominając jednocześnie, że miał wielu znajomych, którzy siedzieli w więzieniu, a mieli potem mniejsze emerytury od tych, którzy stali za ich krzywdami, a nawet sam był bity przez SB.

Ale nie podoba mi się też pisowski model, który jest ewidentnie odwetem. Jest kompletnie nieracjonalny

— oznajmił nagle Tusk.

Na pewno jest bardzo wielu ludzi, którzy niczego złego nie zrobili (…). Komuś nie chciało się sprawdzić i wszyscy do jednego wora

— dodał.

Szef PO uspokajał starszego pana z doświadczeniem w policji politycznej (sic!), że duet Andrzej Rozenek (Lewica) i Tomasz Siemoniak (PO) pracują nad zmianą obowiązujących zasad. Mało tego, Tusk przyznał, że jest w stałym kontakcie z Rozenkiem.

Tak naprawdę krzywdy będą naprawione. Krzywdy na pewno będą naprawione

— obiecał Tusk byłemu funkcjonariuszowi aparatu bezpieczeństwa PRL.

I nie zmieniam poglądu, że byłoby niesprawiedliwe, gdyby ofiary miały wyraźnie gorzej niż sprawcy ich nieszczęścia

— dodał niemal jednym tchem, by się niejako wytłumaczyć.

Tylko czy po takich deklaracjach „wsparcia” dla byłych esbeków, kogokolwiek owe tłumaczenia przekonują?!

olnk/tvp.info/wPolityce.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIII Ogólnopolski Konkurs Ignacy Jan Paderewski – przedłużenie terminu zgłoszeń
Następny artykułBitwa z Grunwaldem na otwarcie roku 2023