Dzisiaj, 26 stycznia (10:25)
Aktualizacja: Dzisiaj, 26 stycznia (12:01)
Jedna osoba zginęła a dwie zostały ranne w Kijowie w rosyjskim ataku rakietowym w rejonie hołosijiwskim – przekazał mer stolicy Ukrainy Witalij Kliczko. Wcześniej armia informowała, że w kierunku kilku regionów kraju Rosjanie wystrzelili ponad 30 pocisków rakietowych. Do zmasowanego ataku doszło dzień po tym, gdy władze Niemiec i USA ogłosiły gotowość do przekazania Ukrainie czołgów.
Obiekt, w którego ostrzale zginął człowiek znajduje się w rejonie (dzielnicy) hołosijiwskim – wyjaśnił mer. Agencja Interfax-Ukraina podała ze swej strony, że w rejonie tym spadła część rosyjskiego pocisku.
Wcześniej pojawiły się informacje o eksplozji w innej części Kijowa – rejonie (dzielnicy) dniprowskim.
Władze miasta podały, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła co najmniej 15 pocisków manewrujących odpalonych przez siły rosyjskie na ukraińską stolicę, ale zagrożenie nie minęło.
Rosyjskie bombowce strategiczne wystrzeliły w czwartek rano ponad 30 pocisków rakietowych, koncentrując atak na centralnych regionach Ukrainy – informował rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego pułkownik Jurij Ihnat.
Z dotychczasowych doniesień wynika, że w obwodzie odeskim uszkodzone zostały obiekty infrastruktury krytycznej. Pociski rosyjskie spadły też na obwód winnicki. W obwodzie chmielnickim “oczekiwana jest druga fala pocisków” – ostrzegły władze regionu.
Alarmy przeciwlotnicze obowiązywały na terenie całej Ukrainy. Po godz. 12, alertami objęty był jedynie Krym i obwód ługański.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS