Dead Space potrafi grać na emocjach, nierzadko wywołując ciarki u grającego. Nie inaczej będzie w przypadku remake’u, w którego grać boi się nawet sam twórca.
Dead Space Remake to survival horror, więc oczywiście muszą pojawić się w nim momenty wywołujące zaniepokojenie czy wręcz strach u odbiorców. Najwyraźniej w nowej wersji gry poziom strachu został podkręcony jeszcze bardziej i to do tego stopnia, że w grę boi się grać jeden z deweloperów. Tytuł przeszedł zmiany i bazuje m.in. na sztucznej inteligencji, a także otrzymał rzeczy z drugiej oraz trzeciej części. Wszystko to ma za zadanie podkręcić atmosferę strachu, co potwierdził David Robillard, dyrektor techniczny Dead Space Remake. W rozmowie z serwisem PLAY autor przyznał, że boi się grać w grę o zmroku, w założonych słuchawkach (przypomnijmy, że remake zawiera ulepszony system audio zwiększający poziom strachu).
Dead Space Remake ma być przerażającą grą.
„Kiedy gram w to w nocy, nie mogę grać w założonych słuchawkach. To jest po prostu zbyt przerażające. Zwyczajnie, ilość realizmu oraz ponownie atmosfera. Nie tylko wizualnie, prawda? W sposobie, w jaki radzimy sobie z udźwiękowieniem, posiadając system próbujący nas wystraszyć. Te rzeczy dało radę wykonać na konsoli PlayStation 4, lecz nie na takim poziomie, na jakim robimy je teraz” – powiedział David Robillard. Jak wspomniał inny deweloper, Tyler Wilde, kiedy zajął się remake’iem Dead Space, jedną ze zmian w stosunku do oryginału było dodanie wspomnianej AI. „W całym remake’u sztuczna inteligencja będzie wywoływać niespodziewane ataki nekromorfów opierając się na wcześniej przygotowanych skryptach”.
Inne zmiany w stosunku do oryginału obejmują możliwość poruszania się w sekcjach o zerowej grawitacji, dodano kilka dodatkowych zagadek i pozbyto się ekranów ładowania. Mimo nowości zespół Motive Studio dokłada wszelkich starań, by szkielet tytułu został zachowany. Warto zaznaczyć, iż remake ma zawierać dwa zakończenia, na istnienie alternatywnego finału wskazuje lista trofeów widoczna w serwisie TrueTrophies. Za dotarcie do drugiego zakończenia otrzymamy odznakę Reunion. Czy Dead Space Remake jest wystarczającą przerażający możemy przekonać się oglądając 2-godzinny materiał, który wyciekł do sieci. Jeżeli jednak nie chcecie poznawać historii przed zagraniem, radzimy ich nie oglądać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS