Zwrócił się też do nastolatki, że skoro zdała maturę, to “ci źli nauczyciele” jednak ją czegoś nauczyli. Ona odparła, że nie nauczyciele, tylko korepetytorzy, do których chodziła przez 12 lat nauki. Pod koniec dyrektor zdążył jeszcze “podpisać się” pod pomysłem ministra Czarnka, że trzeba wrócić do szkolnej dyscypliny, która obowiązywała w latach 80. i 90. Mina siedzącej obok dziewczyny (powyżej), gdy padło nazwisko ministra edukacji, mówi wszystko.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS