PL: Zawiercianie zainkasowali komplet punktów w meczu z LUK-iem

Aluron CMC Warta Zawiercie była faworytem meczu z LUK-iem Lublin w meczu 21. kolejki PlusLigi i z tej roli zespół prowadzony przez Michała Winiarskiego doskonale się wywiązał. Chociaż emocji nie brakowało, zawiercianie wygrali 3:1 i dopisali do swojego konta komplet punktów.

Otwarcie meczu w Zawierciu należało do zespołu z Lublina. Po ataku ze skrzydła Wojciecha Włodarczyka LUK prowadził 3:1. Gospodarze szybko odpowiedzieli swoim rywalom, po błędach lublinian mieli jeden punkt więcej (4:3). Po asie serwisowym Urosa Kovacevica ekipa z Zawiercia prowadziła 7:5. Lublinianie odpowiedzieli także asem serwisowym Jeffreya Jendryka, był kolejny remis (9:9). Więcej do powiedzenia na boisku mieli  zawiercianie.

Przy serii zagrywek Miguela Tavaresa oraz punktowych blokach na Jakubie Wachniku zbudowali sobie czteropunktową przewagę (15:11). Grę przerwał trener Dariusz Daszkiewicz, w natarciu byli miejscowi siatkarze. Punktowy blok Miłosza Zniszczoła powiększył przewagę Warty do pięciu punktów (18:13). Goście zerwali się do odrabiania strat,  sztuka ta częściowo im się udała. Lepiej zagrali na siatce, przegrywali 17:19. Kilka chwil później po kontrataku Szymona Romacia przewaga zawiercian zmalała do jednego punktu (20:19). Końcówka seta należała do podopiecznych trenera Michała Winiarskiego, rywalizację w nim asem serwisowym zakończył niezawodny Uros Kovacević (25:21).

W drugiej partii spotkania lublinianie po zbiciu Jakuba Wachnika prowadzili 4:2. Zawiercianie wyrównali stan seta po ataku ze skrzydła w wykonaniu Bartosza Kwolka (4:4). Goście kolejny raz odskoczyli swoim rywalom, tym razem na trzy punkty (10:7). Przyjezdni czytali grę Warty, punktowali w bloku, w polu zagrywki ręki nie zwalniał Wojciech Włodarczyk, było 15:10 dla LUK-u. Miejscowa ekipa ani przez moment nie potrafiła zniwelować strat, goście lepiej radzili sobie w obronie. Po tym jak asem serwisowym popisał się Jeffrey Jendryk, tablica wyników wskazała ich prowadzenie – 21:15. Warunki gry dyktowali goście. W końcówce asem serwisowym popisał się Wojciech Włodarczyk, jego atak z szóstej strefy zamknął tę część meczu.

Od mocnego uderzenia rozpoczęli rywalizację w trzeciej partii zawiercianie. W polu zagrywki ręki nie zwalniał Bartosz Kwolek, jego koledzy punktowali w bloku, Warta prowadziła 4:0. Przewaga drużyny z Zawiercia utrzymała się przez dłuższy czas, goście byli w odwrocie. W drużynie gości szwankowało przyjęcie,  po asie serwisowym Bartosza Kwolka było 11:6 dla gospodarzy. Miejscowa drużyna czytała grę swoich rywali, motorem napędowym gospodarzy był Uros Kovacević (15:10). Lublinianie nie złapali kontaktu punktowego z Wartą. Po asie serwisowym Miłosza Zniszczoła było 20:14 dla zawiercian. Sygnał do odrabiania strat dał Wojciech Włodarczyk, dzięki niemu LUK zniwelował straty do trzech punktów (20:17). Jak się później okazało zryw ten okazał się być spóźniony. Seta atakiem z piłki przechodzącej po zagrywce Patryka Łaby zakończył Dawid Dulski  (25:19).

Chcąc myśleć o przedłużeniu rywalizacji lublinianie musieli wygrać partię numer cztery. Podobnie jak to miało miejsce w poprzedniej odsłonie meczu zawiercianie zbudowali sobie trzypunktową przewagę (4:1). Grę przerwał trener Dariusz Daszkiewicz, posunięcie to na niewiele się zdało. Jego podopieczni mieli problemy z przyjęciem, po asie serwisowym Miguela Tavaresa prowadzili 6:2. Z kolei przy serii zagrywek Michała Szalachy przewaga Warty wzrosła do pięciu punktów (10:5). Drugą przerwę na żądanie poprosił trener gości. Z dobrej strony  w zespole gospodarzy pokazał się Dawid Dulski, po jego ataku było 13:7. Lublinianie pojedynczymi atakami próbowali odwrócić losy seta. Dwa asy serwisowe Miguela Tavaresa sprawiły że Warta prowadziła 18:9. Do końca seta trwała zdecydowana dominacja podopiecznych trenera Michała Winiarskiego.  Set oraz mecz zakończył się błędem w polu serwisowym Damiana Hudzika.

MVP: Michał Szalacha

Aluron CMC Warta Zawiercie – LUK Lublin 3:1
(25:21, 18:25, 25:19, 25: 17)

Składy zespołów:
Warta: Kwolek (13 pkt.), Zniszczoł (8), Konarski (2), Tavares (5), Szalacha (12), Kovacević (20), Makoś (libero) oraz Kozłowski, Dulski (9), Rejno i Łaba
LUK: Nowakowski (8), Komenda (2), Wachnik (10), Romać (10), Jendryk (7), Włodarczyk (16), Watten (libero) oraz Torelli, Malinowski (1), Jóźwik (1), Stajer (1), Hudzik (2) i Gregorowicz (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi