Zapowiedź dodania płatnych emotek do gry Squad rozwścieczyła społeczność tej taktycznej strzelanki. Fani obawiają się, że to jedynie początek negatywnych zmian.
Źródło fot. Żartobliwa wizja tego, jak w przyszłości może wyglądać Squad. Źródło fot. King_of_Nope.
i
Społeczność taktycznej strzelanki Squad rozsierdziło ogłoszenie o dodaniu do gry płatnych emotek.
- Emotki mają pojawić się w nadchodzącej aktualizacji 4.2. Jedna ich paczka zostanie udostępniona za darmo, ale będzie można również kupić dwa dodatkowe zestawy.
- Nie będzie możliwości wyłączenia emotek na serwerach.
- Pomysł spotkał się z bardzo złym odbiorem. Przed laty twórcy obiecywali, że w grze nie pojawią się mikropłatności, ale od tego czasu zmienił się prezes firmy i jego wizja rozwoju Squad jest inna.
- Wielu graczy krytykuje pomysł dodania emotek, twierdząc, że kompletnie nie pasują one do stylu Squad. Nasz redakcyjny specjalista od gier wojennych, Adam Kusiak, skomentował to następująco:
Emotki to ledwie początek?
Fani obawiają się również, że to dopiero początek bardziej agresywnej monetyzacji gry. W zeszłym roku studio Offworld Industries znalazło nowego prezesa, którym został weteran rynku mobilnego James „Vlad” Ceraldi. Do tego w 2022 r. mniejszościowy pakiet udziałów w firmie przejął chiński koncern Tencent.
Co gorsza, w FAQ towarzyszącym zapowiedzi emotek twórcy nie zaprzeczają, że w przyszłości mogą wypuścić płatne skórki. W kwestii kupowania dodatkowych map i frakcji twierdzą, że nie chcą tego robić, aby nie dzielić społeczności, ale ta wypowiedź brzmi mocno dyplomatycznie i nie ma tam jasnej deklaracji, że nigdy nie zostaną wprowadzone takie rozwiązania.
Gracze Squad są oburzeni
Squad to poważna taktyczna strzelanka z hardkorową społecznością. Nic więc dziwnego, że gracze zareagowali bardzo negatywnie na te nowiny, obawiając się, że jest to początek bardzo złych zmian w ich ulubionej grze. Fani nawołują do bojkotu płatnych emotek, mając nadzieję, że kiepska sprzedaż powstrzyma zmiany. Niektórzy przytaczają również przykład innej gry tego typu w postaci Insurgency: Sandstorm, która wystartowała z realistycznym klimatem, ale z czasem zaczęła dostawać mocno kreskówkowe skórki.
Sytuacji nie poprawia fakt, że Squad wciąż ma sporo błędów, a twórcy nie zrealizowali wszystkich obietnic złożonych w trakcie zbiórki na Kickstarterze. Gracze odnoszą więc wrażenie, że studio zajmuje się niewłaściwymi rzeczami, tworząc emotki.
- Tego nie da ci Battlefield – najlepsze strzelanki dla hardkorów
- Squad na Steamie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS