Książki i gry sprawiły, że Geralt zaskarbił sobie zaciekawienie fanów na całym świecie. Serial zamienił je w dogłębną uwagę.
„Wiedźmin” Netfliksa okazał się być hitem tak wielkim, że wpłynął także na sprzedaż dzieł Sapkowskiego (które trafiły na listę bestsellerów) oraz CD Projekt RED (w Wiedźmina 3 grało więcej osób, niż bezpośrednio po premierze).
Internauci nie potrafili przejść obok materiału z takim potencjałem obojętnie. W sieci błyskawicznie pojawiły się przeróbki i kompilacje, a wśród nich znalazła się jedna, której nie spodziewaliście zastać po powrocie przed komputer. „Wiedźmin” doczekał się czołówki w stylu „Przyjaciół”.
„Wiedźmin” w stylu „Przyjaciół”. Jak wyglądałaby czołówka serialu?
Połączenie dwóch światów przyniosło bardzo ciekawe rezultaty:
Autor pieczołowicie dobrał sceny, tak by jak najbardziej przypominały te z czołówki „Przyjaciół”. Osiem odcinków to niewiele, ale udało się osiągnąć zadowalający efekt.
Pierwszy sezon to nie koniec przygód Geralta. Netflix w ciemno zamówił drugą serię odcinków jeszcze przed premierą, a zielone światło zyskała już podobna odsłona numer 3.
Zobacz także: “Wiedźmin” – nowe informacje o 2. sezonie. Będzie lepszy od 1. serii?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS