Reprezentacja Polski awansowała do 1/8 finału mistrzostw świata i tym samym osiągnęła najlepszy wynik od 36 lat. Mimo tego po powrocie z turnieju więcej mówiło się o stylu gry piłkarzy, który nie zadowalał kibiców, oraz o wielu aferach. Chodziło między innymi o tak zwaną aferę premiową.
Kamil Grosicki zabrał głos ws. zwolnienia Michniewicza
W związku z tym na kadrę wylała się wielka fala krytyki i z pracą pożegnał się Czesław Michniewicz. Po ogłoszeniu zwolnienia selekcjonera, żaden z piłkarzy nie pożegnał go w mediach społecznościowych. Kibice byli przez to dość zdziwieni, a na ten temat wypowiedział się Kamil Grosicki.
– Kiedy ogłoszono, że trener Michniewicz nie będzie już selekcjonerem kadry, to do niego zadzwoniłem, a później wysłałem jeszcze wiadomość i życzyłem powodzenia. Podziękowałem mu też za to, że zabrał mnie na mundial. Jednak myślę, że trener Michniewicz wie, że mógł wykorzystać mnie lepiej na turnieju. Powinienem dostać trochę szansy z Meksykiem i Argentyną. Oczywiście teraz, mógłbym krytykować trenera, bo nie grałem, ale ja nie jestem taki. Wyszło tak, że nie było oficjalnych podziękowań, ale wydaje mi się, że jeden, drugi mój telefon do trenera sprawiły, że wie, jakim ja jestem człowiekiem i jakie mam zdanie na ten temat. Nie będę oceniał innych zawodników, choć część chłopaków zapewne podziękowała trenerowi – powiedział w rozmowie z Goal.pl.
Grosicki opowiedział również o tym, jak wspomniane wyżej afery wpłynęły na wizerunek kadry. – Teraz to już trochę ucichło, choć nie zdarzało się tak, że ludzie podchodzili do mnie na ulicy i narzekali. Hejt się wylał strasznie, ale w Internecie. Wizerunek tej reprezentacji upadł moim zdaniem. Z sukcesu wszystko się przerodziło w coś złego. Teraz reprezentacja musi wizerunek poprawić, a da się to zrobić tylko dobrą grą – stwierdził.
Teraz uwaga kibiców reprezentacji Polski skupiona jest na wyborze następcy Czesława Michniewicza. Niedawno Cezary Kulesza potwierdził, że drużynę obejmie zagraniczny selekcjoner. Wiele wskazuje na to, że selekcjonerem polskiej kadry zostanie Vladimir Petković lub Paulo Bento. Obaj mają doświadczenie reprezentacyjne, które było kluczowym czynnikiem. Pierwszy z nich – według informacji Sport.pl – miał wywrzeć bardzo dobre wrażenie podczas rozmów.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kamil Grosicki od sierpnia 2021 roku jest piłkarzem Pogoni Szczecin. W bieżącym sezonie rozegrał 23 mecze, w których strzelił siedem goli i zaliczył cztery asysty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS