Nasze Miasto: Częstochowa: “Gierkówką” już nie przejedziemy. Zobacz, jak wygląda objazd DK91 – ZDJĘCIA

Niecały rok pozostał do zakończenia budowy nowej alei Wojska Polskiego w Częstochowie (DK-91). Wraz z budową trzech dwupoziomowych skrzyżowań obraz infrastruktury głównej arterii miasta zmieni się kompletnie zarówno pod ziemią, jak i na powierzchni.

Jak informuje Miejski Zarząd Dróg, w związku z koniecznymi do przeprowadzenia pracami od poniedziałku 16 stycznia (od świtu) wprowadzona została zapowiadana jeszcze w poprzednim roku kolejna zmiana w organizacji ruchu. Zamknięta dla ruchu kołowego zostanie czynna dotąd nitka w kierunku Warszawy od ul. Rakowskiej do ul. Krakowskiej. Utrzymana zostanie także reszta dotychczasowych zmian.

– Pełne zamknięcie całego, budowanego od podstaw odcinka alei Wojska Polskiego jest konieczne do wykonania przebudowy sieci uzbrojenia podziemnego, a są to sieci kanalizacji deszczowej, sanitarnej, a także gazociągi i wodociągi, co musi być przebudowane w pierwszej kolejności na fragmencie od ul. Krakowskiej w kierunku Rakowa – tłumaczy Wojciech Pałczyński dyrektor oddziału południe NDI S.A. – Po 16 stycznia zaczniemy od frezowania nawierzchni, żeby uwolnić front robót, które wymieniłem wcześniej, później czekają nas tam roboty drogowe związane z całą konstrukcją nowego układu drogowego – wyjaśnia.

Najlepszym sposobem ominięcia utrudnień będzie, tak jak dotychczas, korzystanie z autostradowej obwodnicy miasta. To rozwiązanie jest zresztą wskazywane kierowcom na tablicach w obrębie węzła Częstochowa Północ na A1 i w okolicach węzła Podwarpie na południe od Częstochowy wraz z informacją o trwających pracach. Ruch lokalny i regionalny zostanie skierowany na objazdy ulicami miasta.

Sugerowaną alternatywą wobec zamknięcia nitki „na Warszawę” będzie objazd po analogicznej do kierunku południowego trasie, czyli od ul. Rakowskiej przez Jagiellońską do ul. Bohaterów Monte Cassino i dalej – np. ul. Śląską, Kilińskiego do alei Jana Pawła II i węzła z aleją Wojska Polskiego. Czynny pozostanie przejazd przez skrzyżowanie alei Wojska Polskiego z aleją Pokoju do ulicy Jagiellońskiej w obu kierunkach. Niezmiennie najszybszym środkiem lokomocji do poruszania się na osi północ – południe w Częstochowie pozostanie tramwaj. Organizacja ruchu w takiej formie jak wyżej, z niewielkimi modyfikacjami w ciągu kolejnych miesięcy, zostanie utrzymana do końca planowanych prac w alei Wojska Polskiego.

W ślad za dotychczasowymi i planowanymi na najbliższe tygodnie rozbiórkami kładek dla pieszych wykonawca po 16 stycznia wyznaczy naziemne, ogrodzone i utwardzone szlaki do przepraw dla pieszych w obrębie zlikwidowanych kładek, gdzie docelowo powstaną nowe obiekty.

– One będą oczywiście przesuwane w ślad za postępem prac, ale na pewno pozostawimy możliwości przejścia dołem z jednej strony na drugą dla mieszkańców w pobliżu dotychczasowych przepraw. Pamiętajmy jednak, że mimo zabezpieczeń i oznaczeń będziemy poruszać się po placu budowy więc powinniśmy szczególnie uważać na siebie i innych – zapewnia i ostrzega Wojciech Pałczyński z NDI.

Przedstawiciel wykonawcy robót ponadto zapowiada na koniec stycznia prace związane z osadzaniem konstrukcji nowego obiektu mostowego w miejscu byłej estakady na Rakowie. Aktualnie stalowy szkielet jest zabezpieczany powłoką antykorozyjną w zakładzie prefabrykacji w Kielcach, gdzie poczeka na transport.

Budowa nowej alei Wojska Polskiego jest największą inwestycją drogową we współczesnej historii Częstochowy, to także jedno z największych przedsięwzięć drogowych realizowanych aktualnie w południowej Polsce. Inwestycja została dofinansowana ze środków UE. Jej łączny koszt po wznowieniu prac w 2022 roku wynosi 359 mln zł. Po zakończeniu budowy nową infrastrukturę zyskają kierowcy, piesi, rowerzyści i pasażerowie komunikacji miejskiej, a aleją Wojska Polskiego od Bugaja do Rząsaw przejedziemy bez zatrzymywania się. Relacje poprzeczne ułatwią ronda i węzły. Całość zostanie na nowo oświetlona. Finał robót przewidziano na końcówkę 2023 r.