A A+ A++

Max Versrstappen słynie z zamiłowania także do wirtualnego ścigania i chętnie uczestniczy w różnego rodzaju rozgrywkach na najwyższym poziomie, traktując je jako swego rodzaju trening.

Tym razem jednak mimo świetnego początku zmagania nie zakończyły się po myśli Holendra, a ten określił je mianem “pokazu klaunów”.

Verstappen dzielił kokpit jednego z bolidów zespołu Team Redline z Jeffreyem Rietveldem, Lukiem Browningiem oraz Diego Pinto. Na starcie mistrz świata F1 objął prowadzenie i utrzymywał je. Na siedem godzin przed zakończeniem rywalizacji miał przewagę przeszło półtorej minuty nad drugim autem Team Redline.

Problemy z połączeniem sprawiły, że został chwilowo rozłączony z gry, a gdy udało mu się powrócić, stracił okrążenie i spadł na 17. miejsce. 90 minut później ponownie miał problemy z łączem do serwera, w wyniku których ostatecznie wycofał się z rywalizacji.

Kontrowersji w wirtualnej rozgrywce było więcej, gdyż wyścig dwukrotnie przerywany był przez problemy z serwerem, a organizatorzy sugerowali, że przyczyniły się do nich osoby zewnętrzne, prawdopodobnie przeprowadzając ataki typu DoS.

Przed wznowieniem wyścigu organizatorzy postanowili zmienić warunki panujące na torze z deszczowych na suche, twierdząc, że to one mogły mieć wpływ na przerwy w rozgrywce.

Max Verstappen za pośrednictwem swojego Twitha nie krył frustracji, zapowiadając, że więcej nie weźmie udziału w tych mistrzostwach.

“Oni nawet nie potrafią kontrolować swojej gry” mówił Verstappen. “To już trzeci raz przytrafia się mi i rozłącza mnie podczas wyścigu. To także ostatni raz kiedy wziąłem w tym udział, bo jaki jest tego sens?”

“Przygotowujesz się przez pięć miesięcy, aby wygrać te mistrzostwa, prowadzisz w mistrzostwach, starasz się wygrać wyścig, do którego szykowałeś się przez dwa miesiące, a oni tak sobie z tym radzą.”

“Mieliśmy dwie czerwone flagi, anulowano deszczową pogodę, a to już ogromna zmiana, a ludzie byli rozłączani. W pewnym momencie zaczęło się to przytrafiać nam, a oni nie potrafili sobie z tym poradzić, gdyż więcej ludzi rozłączało.”

“Szczerze, to jakiś żart. Tego nie można nazwać wyścigiem. To pokaz klaunów. Dlatego lepiej jest wycofać auto.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzięki nowej inwestycji, offroad w Polsce stanie się bezpieczny
Następny artykułOgromny wypadek! Pięć osób rannych, droga zablokowana. Zderzenie busa z autem osobowym