A A+ A++

27 marca reprezentacja Polski zagra z Albanią w ramach eliminacji EURO 2024, ale ze względu na ostatnie problemy ze Stadionem Narodowym wciąż nie wiadomo, gdzie spotkanie zostanie rozegrane. WP SportoweFakty mają nowe informacje w tej sprawie.

Piotr Koźmiński

Piotr Koźmiński


Getty Images
/ Visionhaus
/ Na zdjęciu: radość reprezentacji Polski

W poniedziałek 16 stycznia PZPN miał dać ostateczną odpowiedź UEFA, który stadion zostanie przeznaczony na organizację meczu z Albanią (27 marca).

Z informacji WP SportoweFakty wynika jednak, że sytuacja zostanie jeszcze “przeciągnięta” o kilka dni.

Piłkarska centrala bardzo chce, aby zgodnie z tradycją najważniejsze domowe mecze Polaków, te o stawkę, rozgrywać na PGE Narodowym. Dlatego właśnie PZPN czeka na warszawski obiekt.

W tym tygodniu na stadionie mają się odbyć kolejne konsultacje i badania (pobieranie próbek z uszkodzonej wcześniej konstrukcji dachu), aby przekonać się, czy niedawny problem został już w stu procentach rozwiązany. Jeśli tak się stanie, to właśnie na tym obiekcie zagramy drugi mecz eliminacji EURO 2024 (na inaugurację zmierzymy się z Czechami w Pradze). Dodatkowym smaczkiem tego meczu będzie pierwszy “domowy” mecz nowego selekcjonera.

W tym momencie nie wiadomo jeszcze na kogo padnie wybór PZPN, ale pewne jest, iż szkoleniowiec będzie zza granicy. W ostatnich tygodniach najczęściej wymieniano nazwiska Vladimira Petkovicia, Herve Renarda i Stevena Gerrarda.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Tak Niemcy zareagowali na popis Lewandowskiego
Według Podolskiego on ułożyłby polską kadrę

ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!

Czy Polska awansuje do finałów EURO 2024?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki


Skomentuj

2

Zgłoś błąd


Komentarze (2)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAustralian Open: Niełatwy start Świątek
Następny artykułKupili 10 tys. aut na energię słoneczną. Lightyear 2 wjeżdża na drogi